eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBank - i jego gra w kulki z klientem.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2008-10-21 15:17:33
    Temat: Bank - i jego gra w kulki z klientem.
    Od: p...@i...pl

    Witam
    Mam dosc przykre przygody z Bankiem w ktorym mam kredyt.
    1. Przykladowo Bank w tamtym roku zaczal naliczac mi raty kredytowe z
    oprocentowaniem w zlotowkach a nie CHF przez co nieswiadomie (bo z
    automatu) pobieral mi z konta wieksze kwoty az sam sie zorientowalem
    ze cos jest nie tak i wyprostowalem sprawe po bojach. Oczywiscie bym
    placil do dzis jesli bym tego nie sprawdzil.
    2. Bank wyslal mi pismo ze ubezpieczenie wkladu wynosi prawie 3000 zl
    troche sie zdziwilem bo to byla spora kwota okazalo sie ze mialem
    racje a ubezpieczenie mialo wynosic okolo 500 zl no i oczywiscie w tym
    wypadku rowniez by mi z automatu potracili z konta te 3000 a ja bym
    dalej w nieswiadomosci zyl.

    Pewnie jest wiecej takich spraw zwiazanych z moim kontem bo
    przykladowo te 2 wyszly tylko przez to ze sie zaczolem interesowac
    tymi kwotami.
    Co ja mam zrobic w takiej sytuacji ? Chce jakos rozwiazac sprawe po
    ludzku a nie z kazda kwota pobrana od banku i pismem latac do
    prawnika.
    Pzdr


  • 2. Data: 2008-10-21 15:35:32
    Temat: Re: Bank - i jego gra w kulki z klientem.
    Od: Goomich <k...@i...eu>

    You have one message from: p...@i...pl

    > Co ja mam zrobic w takiej sytuacji? Chce jakos rozwiazac sprawe po
    > ludzku a nie z kazda kwota pobrana od banku i pismem latac do
    > prawnika.

    Zmień bank.

    --
    Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
    k...@i...eu UIN: 6750153
    We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
    We are the enemies of the gods.


  • 3. Data: 2008-10-21 15:42:47
    Temat: Re: Bank - i jego gra w kulki z klientem.
    Od: p...@i...pl

    On 21 Paź, 17:35, Goomich <k...@i...eu> wrote:
    > You have one message from: p...@i...pl
    >
    > > Co ja mam zrobic w takiej sytuacji? Chce jakos rozwiazac sprawe po
    > > ludzku a nie z kazda kwota pobrana od banku i pismem latac do
    > > prawnika.
    >
    > Zmień bank.
    >
    > --
    > Pozdrawiam   Krzysztof Ferenc
    > k...@i...eu   UIN: 6750153
    > We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
    > We are the enemies of the gods.

    Tak planuje ale chce to wyjasnic z nimi do konca czy mnie nie
    szarpneli
    mam u nich 2 kredyty, 2 konta jedno prywatne i firmowe na ktore ludzie
    mi wysylaja pieniadze zmiana tego nie dosc ze czasochlonna to jest
    duze prawdopodobienstwo ze klienci pomyla i beda na stare wysylac, ale
    koniec koncu musze zmienic.
    Pytanie co z tym bankiem zrobic bo sil juz nie mam a 10 lat w plecy
    mam znimi przez nerwy...



  • 4. Data: 2008-10-21 18:16:41
    Temat: Re: Bank - i jego gra w kulki z klientem.
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    p...@i...pl wrote:

    >> Zmień bank.

    > Tak planuje ale chce to wyjasnic z nimi do konca czy mnie nie
    > szarpneli
    > mam u nich 2 kredyty, 2 konta jedno prywatne i firmowe na ktore ludzie
    > mi wysylaja pieniadze zmiana tego nie dosc ze czasochlonna to jest
    > duze prawdopodobienstwo ze klienci pomyla i beda na stare wysylac, ale
    > koniec koncu musze zmienic.

    Nigdy chyba nie zrozumiem, dlaczego ludzie myślą "zmień konto" zamiast
    "załóż nowe w innym banku".
    Jeżeli prowadzisz DG, to naturalnym jest zostawienie sobie "starego"
    rachunku na specjalne okazje.

    M.


  • 5. Data: 2008-10-21 19:48:06
    Temat: Re: Bank - i jego gra w kulki z klientem.
    Od: p...@i...pl

    On 21 Paź, 20:16, Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl> wrote:
    > p...@i...pl wrote:
    > >> Zmień bank.
    > > Tak planuje ale chce to wyjasnic z nimi do konca czy mnie nie
    > > szarpneli
    > > mam u nich 2 kredyty, 2 konta jedno prywatne i firmowe na ktore ludzie
    > > mi wysylaja pieniadze zmiana tego nie dosc ze czasochlonna to jest
    > > duze prawdopodobienstwo ze klienci pomyla i beda na stare wysylac, ale
    > > koniec koncu musze zmienic.
    >
    > Nigdy chyba nie zrozumiem, dlaczego ludzie myślą "zmień konto" zamiast
    > "załóż nowe w innym banku".
    > Jeżeli prowadzisz DG, to naturalnym jest zostawienie sobie "starego"
    > rachunku na specjalne okazje.
    >
    > M.

    Ja caly czas pytam co mam z Bankiem zrobic nie w sensie zmiany bo to
    jest oczywiscie.
    Ale czy sie szarpac z nimi o jakies odszkodowanie czy cholera wie co.


  • 6. Data: 2008-10-22 07:08:18
    Temat: Re: Bank - i jego gra w kulki z klientem.
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik <p...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:c78bbd27-83d7-4a68-aff0-ca572d93b837@m32g2000hs
    f.googlegroups.com...


    > Ja caly czas pytam co mam z Bankiem zrobic nie w sensie zmiany bo to
    > jest oczywiscie.

    na poczatek napisac skarge do centrali, bo zapewne walczysz do tej pory z
    oddzialem, z prosba o wyjasnienie niekompetencji pracownikow oddzialu, jesli
    z tytulu ich ciaglych pomylek poniosles jakies straty/wydatki np na
    konsultacje z prawnikiem mozesz to wyluszczyc w pismie i poprosic o zwrot
    kosztow, i tak zapewne nic z tego nie wyjdzie, ale przynajmniej oficjalne
    pisma pojda i beda sie musieli jakos odniesc

    dodatkowo mozesz tutaj "zareklamowac" ten bank, moze sie okaze ze takich jak
    ty jest wiecej, a wtedy mozna z tego zrobic afere medialna


  • 7. Data: 2008-10-22 09:01:58
    Temat: Re: Bank - i jego gra w kulki z klientem.
    Od: p...@i...pl

    > na poczatek napisac skarge do centrali, bo zapewne walczysz do tej pory z
    > oddzialem, z prosba o wyjasnienie niekompetencji pracownikow oddzialu, jesli
    > z tytulu ich ciaglych pomylek poniosles jakies straty/wydatki np na
    > konsultacje z prawnikiem mozesz to wyluszczyc w pismie i poprosic o zwrot
    > kosztow, i tak zapewne nic z tego nie wyjdzie, ale przynajmniej oficjalne
    > pisma pojda i beda sie musieli jakos odniesc
    >
    > dodatkowo mozesz tutaj "zareklamowac" ten bank, moze sie okaze ze takich jak
    > ty jest wiecej, a wtedy mozna z tego zrobic afere medialna

    To BGZ
    biorac kredyt na dzialke robili mi go lacznie w pol roku !
    Sprawa wygladala tak ze mialem wszystko na poczatku powiedziane co mam
    doniesc wszystko donioslem i co 2 tygodnie mowili
    prosze doniesc jeszcze to i to i tak co chwile, gosc z dzialki prawie
    mi siei rozmyslil jedynie co go trzymalo to moja zaliczka.
    Tragedia po prostu
    Bralem ten Bank bo byl Polski i jak tu byc fair w stosunu do
    ojczyzny...

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1