Witam,

Taki sobie drobny problemik: posiadam konto w banku X. Na mocy umowy z tym
bankiem o prowadzenie konta używam systemu informatycznego pozwalającego
obsługiwać to konto przez internet (wyciągi, przelewy i takie tam inne
bankowe sprawy). Za obsługę konta i dostęp do systemu drogą elektroniczną
uiszczam comiesięczną (całkiem sporą moim zdaniem) opłatę.
Do tego wszystkiego bank dokłada mi (już całkiem za darmo) w systemie
informatycznym różne fajne bajery w postaci reklam produktów własnych,
tudzież obcych, czasem nawet nie zawsze z bankiem i bankowością związanych.
Reklamy pojawiają się zawsze po oknie logowania, a forma dostępu do nich
jest tak skonstruowana, że nie da się ich wyświetlić na życzenie, tylko
należy przewinąć stronkę z reklamą i na dole kliknąć klawisz 'Dalej', żeby
przejść do dalszej części systemu.
Nie powiem żebym był szczęśliwy z powodu nękania mnie (bo tak to trzeba
chyba nazwać) przez bank tymi niechcianymi reklamami, i to na dodatek za
moje własne pieniądze, bo przecież za dostęp do systemu płacę. Oczywiście
ślę do banku pisma z prośbami o wyłączenie tych reklam - bez skutku.
Zastanawiam się nad możliwiwością złożenia skargi na bank do Głównego
Inspektora Ochrony Danych Osobowych ponieważ, wdług mnie bank wykorzystuje
moje dane w sposób, na który mu nie pozwalam - ani umowa o prowadzenie konta
nie wspomina o możliwości wykorzystania moich danych do nękania mnie
reklamami, ani nie wspomina o tym umowa o udostępnieniu konta przez
internet, wreszcie osobiście kilkakrotnie pisemnie wyrażałem
przedstawicielom banku swoją negatywną opinię o tym procederze i żądałem
jego zaprzestania - niestety z żadnym skutkiem.
Pytanie: czy faktycznie powyższy problem ociera się o ustawę o ochronie
danych osobowych i może być podstawą złożenia skargi na bank ?

eNWu

P.S.
Sugestie typu "zmień bank" są oczywiście całkiem słuszne, ale nie jest to
akurat możliwe z różnych przyczyn, ale to już inna bajka.

do góry

Z tego co się orientuję, to reklamy te wystawiane są przez bank i nie
dochodzi tu do żadnej wymiany danych osobowych. A jak płacisz "niemało" to
znaczy, że PRZEPŁACASZ!!!

+inż.prawa+

do góry

eNWu napisał(a):
> Witam,
>
> Taki sobie drobny problemik: posiadam konto w banku X. Na mocy umowy z tym
> bankiem o prowadzenie konta używam systemu informatycznego pozwalającego
> obsługiwać to konto przez internet (wyciągi, przelewy i takie tam inne
> bankowe sprawy). Za obsługę konta i dostęp do systemu drogą elektroniczną
> uiszczam comiesięczną (całkiem sporą moim zdaniem) opłatę.
> Do tego wszystkiego bank dokłada mi (już całkiem za darmo) w systemie
> informatycznym różne fajne bajery w postaci reklam produktów własnych,
> tudzież obcych, czasem nawet nie zawsze z bankiem i bankowością związanych.
> Reklamy pojawiają się zawsze po oknie logowania, a forma dostępu do nich
> jest tak skonstruowana, że nie da się ich wyświetlić na życzenie, tylko
> należy przewinąć stronkę z reklamą i na dole kliknąć klawisz 'Dalej', żeby
> przejść do dalszej części systemu.

W mojej ocenie jest to kwestia z pogranicza ochrony danych osobowych,
to zalezy np. czy skrypt wyswietlajacy reklame odnotowuje kto
konkretnie ja obejrzal, a co za tym idzie - czy nie przypisuje
konkretnej reklamy konkretnym profilom odbiorcow. Wtedy smialo mozna
mowic o przetwarzaniu danych do celow marketingowych.

Bardziej jednak wyglada mi na to, ze jest to inna odmiana spamu -
niezamawianych informacji handlowych.
Sprawdz, czy w umowie z bankiem nie podpisales zgody na otrzymywanie
informacji marketingowych, reklamowych itp.

Tak czy inaczej porozum sie moze najpierw z Urzedem Ochrony
Konkurencji i Konsumentow - prawa klientow banku maja charakter
konsumencki...

pozdrawiam:-)

==> Bungo:-)

do góry

Dnia Thu, 19 Oct 2006 21:00:52 +0200, eNWu napisał(a):

> Sugestie typu "zmień bank" są oczywiście całkiem słuszne, ale nie jest to
> akurat możliwe z różnych przyczyn, ale to już inna bajka.

Mimo wszystko. Też wiele mi nie pasowało w BPH i zmieniłem ich, czego nie
żałuję. Współpraca na dłuższą metę z tym bankiem to porażka (o ile nie
jesteś klientem z 6-7 cyfrowym saldem, bo ja miałem 5-cyfrowe i traktowali
mnie niemal jak śmiecia i zło konieczne). Polecam zmienić bank.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> napisał w wiadomości
news:eh8l05$n8u$1@atlantis.news.tpi.pl...
>Z tego co się orientuję, to reklamy te wystawiane są przez bank i nie
>dochodzi tu do żadnej wymiany danych osobowych.
[WN] Podpisując umowę z bankiem miałem nadzieję, że moje kontakty z nim
ograniczą się do obsługi moich środków finansowych na koncie - udostępniłem
im w tym celu swoje dane. Tymczasem bank wykorzystuje te dane (czyli je
przetwarza - patrząc z perspektywy ustawy o ochronie danych osobowych) w
celach na jakie nie wyraziłem zgody: bombarduje mnie reklamami swoich i nie
tylko swoich produktów.
Inny przykład takiej działalności: kupując w sklepie jakiś towar prosisz o
rachunek. Sklep wystawia Ci rachunek na podstawie danych, które dobrowolnie
podajesz w tym (i tylko w tym) celu. Jeśli zaczniesz od tego sklepu
otrzymywać pocztą jakieś gazetki reklamowe, to masz prawo być wkurzony, że
wykorzystał on Twoje dane, bez Twojej zgody, do celów, na które również nie
wyrażałeś zgody.
Inaczej sprawa się ma, gdy podając swoje dane podpisujesz oświadczenie, że
wyrażasz zgodę na ich przetwarzanie - dobrym przykładem są tutaj różnego
rodzaju akcje promocyjne typu zbieranie punktów do wymany na towary i usługi
(np. karty Vitay w PKN Orlen).
Ja w umowie z bankiem nie wyrażałem zgody na otrzymywanie od nich reklam -
bank zdaje się przechodzić nad tym do porządku dziennego, ja natomiast nie
mogę.

Pozdrawiam
Wojtek N.

do góry

>> Sugestie typu "zmień bank" są oczywiście całkiem słuszne, ale nie jest to
>> akurat możliwe z różnych przyczyn, ale to już inna bajka.
>
> Mimo wszystko. Też wiele mi nie pasowało w BPH i zmieniłem ich, czego nie
> żałuję. Współpraca na dłuższą metę z tym bankiem to porażka (o ile nie
> jesteś klientem z 6-7 cyfrowym saldem, bo ja miałem 5-cyfrowe i traktowali
> mnie niemal jak śmiecia i zło konieczne). Polecam zmienić bank.

[WN] Wierz mi: gdy tylko ustaną przesłanki, które mi chwili obecnej
uniemożliwiają zmianę banku, to zrobię to z największą rozkoszą i nie
zastanawiając się nawet 5 sekund.

Punkt dla Ciebie za odgadnięcie o jaki bank chodzi :).

Pozdrawiam
eNWu

do góry