eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoB. Obama proponuje skrócenie 3-letnich studiów prawniczych do 2 lat.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2014-03-21 10:20:13
    Temat: B. Obama proponuje skrócenie 3-letnich studiów prawniczych do 2 lat.
    Od: " 666" <j...@g...pl>

    http://www.economist.com/node/21584392/print
    The Economist
    Making law school cheaper
    For many, two years is plenty
    The president suggests scrapping the last year of law school
    Aug 31st 2013 | NEW YORK |
    From the print edition
    "THIS is probably controversial to say, but what the heck," said Barack Obama on
    August 23rd.
    "Law schools would probably be wise to think about being two years instead of three."
    Mr Obama once taught constitutional law; his idea could put many of his former
    colleagues out of work.
    Yet he has a point.
    For most of the 1800s, would-be lawyers (such as Abraham Lincoln) learned the trade
    as apprentices.
    Law schools sprouted up late in the century, in two main flavours.
    Elite universities set up legal departments for posh students; night schools catered
    to the sons of immigrants.
    To stop the proles from
    sullying the image of the bar - ahem, to provide sufficient instruction in the
    intricacies of the law - the snootier institutions
    convinced the American Bar Association (ABA) to accredit only schools that required a
    costly three years' worth of courses for a
    degree.
    It still does.
    Most of the basic principles of legal analysis can be learned in a year, and law
    schools have made little effort to teach practical
    skills, since firms have historically trained new attorneys themselves.
    So students tend to fill their final year with classes on curious or obscure topics.
    Over the past decade, however, fees have soared, requiring students to borrow
    ever-greater sums:
    the average 2013 graduate will be $140,000 in hock, by one estimate.
    Meanwhile, firms have cut back on hiring, leaving many debt-laden young lawyers
    unemployed.
    That has led critics - now including Mr Obama - to suggest that law schools pare
    their coursework down to two years, letting
    students save money and start earning sooner.
    Cutting costs would also allow more graduates to take lower-paying jobs in
    public-interest law.
    That would benefit students, but not law schools.
    Already suffering from declining enrolment, they would have to tighten their belts if
    they lost a third of their tuition revenue.
    So some schools are trying to reinvent the final year:
    New York University is placing students in foreign universities or in government,
    while Stanford has emphasised interdisciplinary
    classes and clinical courses.
    Since first-year lawyers at big firms now earn $160,000 a year, their time has become
    too valuable to squander
    on training.
    "We can use that time to prepare them for practice better and cheaper than firms
    can," says Larry Kramer, the former dean of
    Stanford Law.
    But despite Mr Obama's words, even schools that make no such effort are still
    shielded by the threeyear requirement.
    The ABA has set up a task force on legal education, and its commission on
    accreditation standards is now conducting a quinquennial
    review.
    Ten of the council's 21 members come from the legal academy, which wants to maintain
    the status quo.
    James Silkenat, the ABA's
    president, says he supports "innovation" to reduce costs - but still believes schools
    yield "a better product with the full three
    years".
    Many advocates for reform are turning to the judiciary, which sets the rules for bar
    admission.
    Last year Arizona began allowing students to take the test while still in law school.
    If more states follow its lead - and if firms will hire lawyers without an
    ABA-approved degree - then adventurous law schools might
    offer a two-year option.
    Or perhaps Mr Obama could tell the Department of Education to strip the ABA of its
    role as the federally sanctioned accreditor if it
    does not give schools the "flexibility" Mr Silkenat says he favours.
    From the print edition:
    United States
    Making law school cheaper:
    For many, two years is plenty
    The Economist


  • 2. Data: 2014-03-21 12:06:53
    Temat: Re: B. Obama proponuje skrócenie 3-letnich studiów prawniczych do 2 lat.
    Od: Chocobo <b...@p...fm>

    Nie wiem, czy zauważyłeś, ale grupa jest "pl.*"

    marcin


  • 3. Data: 2014-03-21 12:10:36
    Temat: Re: B. Obama proponuje skrócenie 3-letnich studiów prawniczych do 2 lat.
    Od: "Ajgul" <p...@k...uz>


    Użytkownik " 666" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:lgh089$osa$1@news.supermedia.pl...
    > http://www.economist.com/node/21584392/print

    > Most of the basic principles of legal analysis can be learned in a year,
    > and law schools have made little effort to teach practical skills, since
    > firms have historically trained new attorneys themselves.

    Hehe,
    u nas to trwa pięć lat, a z aplikacją ze siedem - osiem, a potem mamy
    takie... jakby TULEJE...

    Aygool


  • 4. Data: 2014-03-21 12:29:14
    Temat: Re: B. Obama proponuje skrócenie 3-letnich studiów prawniczych do 2 lat.
    Od: Chocobo <b...@p...fm>

    W dniu 21.03.2014 12:10, Ajgul pisze:

    > u nas to trwa pięć lat, a z aplikacją ze siedem - osiem, a potem mamy
    > takie... jakby TULEJE...

    I jakie wnioski?:)
    Mamy głupszych studentów?
    Złe zarządzanie uczelniami?
    A może bezsensownie rozbudowane prawo?

    marcin


  • 5. Data: 2014-03-21 13:56:21
    Temat: Re: B. Obama proponuje skrócenie 3-letnich studiów prawniczych do 2 lat.
    Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>

    W dniu 21.03.2014 12:29, Chocobo pisze:
    > W dniu 21.03.2014 12:10, Ajgul pisze:
    >
    >> u nas to trwa pięć lat, a z aplikacją ze siedem - osiem, a potem mamy
    >> takie... jakby TULEJE...
    >
    > I jakie wnioski?:)
    > Mamy głupszych studentów?
    > Złe zarządzanie uczelniami?
    > A może bezsensownie rozbudowane prawo?

    postkomunistyczny system faudalny z selekcja negatywną


  • 6. Data: 2014-03-21 14:40:57
    Temat: Re: B. Obama proponuje skrócenie 3-letnich studiów prawniczych do 2 lat.
    Od: "Ajgul" <p...@k...uz>


    Użytkownik "Chocobo" <b...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:532c222a$0$2368$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 21.03.2014 12:10, Ajgul pisze:
    >
    >> u nas to trwa pięć lat, a z aplikacją ze siedem - osiem, a potem mamy
    >> takie... jakby TULEJE...
    >
    > I jakie wnioski?:)
    > Mamy głupszych studentów?

    to może i nie, ale... bywało różnie jak się dostawali za "punkty" i
    "pochodzenie".

    > Złe zarządzanie uczelniami?
    > A może bezsensownie rozbudowane prawo?

    Za dużo nauki wszystkich kolejnych obszarów prawa, których poźniej prawnik i
    tak nie wykorzystuje w pracy. Prawo międzynarodowe, konstytucyjne,
    administracyjne, a ktoś chce być karnistą; ze dwa lata musi się uczyć tych
    innych obszarów.
    Ale i bezsensownie rozdęte prawo, pierdyliony ustaw, przepisów wykonawczych,
    wykładni, które i tak są niewiążące, itp.
    To, czego uczą w sferze "myśli prawniczej" jest potem skutecznie demontowane
    przez zakuwanie setek artykułów z kpk, kpc, kpa, ustaw i innych szczegółów.
    Później, człowiek idzie do adwokata i musi go wręcz "coachować", bo okazuje
    się, że poza schemat nie potrafi wyjść.

    A.


  • 7. Data: 2014-03-22 17:32:05
    Temat: Re: B. Obama proponuje skrócenie 3-letnich studiów prawniczych do 2 lat.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 21 Mar 2014 12:10:36 +0100, Ajgul napisał(a):
    > Użytkownik " 666" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
    >> http://www.economist.com/node/21584392/print
    >> Most of the basic principles of legal analysis can be learned in a year,
    >> and law schools have made little effort to teach practical skills, since
    >> firms have historically trained new attorneys themselves.
    > Hehe,
    > u nas to trwa pięć lat, a z aplikacją ze siedem - osiem, a potem mamy
    > takie... jakby TULEJE...

    A w USA nie jest podobnie ?

    Na studiach ucza "podstaw podstaw", a reszta to lata praktyki na stazu
    u adwokata, wymaganych zreszta do uzyskania licencji ?

    J.


  • 8. Data: 2014-03-23 16:14:52
    Temat: Re: B. Obama proponuje skrócenie 3-letnich studiów prawniczych do 2 lat.
    Od: Marek Wisniewski <m...@g...com>

    Am Freitag, 21. März 2014 12:10:36 UTC+1 schrieb Ajgul:
    > Użytkownik " 666" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
    >
    > news:lgh089$osa$1@news.supermedia.pl...
    >
    > > http://www.economist.com/node/21584392/print
    >
    >
    >
    > > Most of the basic principles of legal analysis can be learned in a year,
    >
    > > and law schools have made little effort to teach practical skills, since
    >
    > > firms have historically trained new attorneys themselves.
    >
    >
    >
    > Hehe,
    >
    > u nas to trwa pięć lat, a z aplikacją ze siedem - osiem, a potem mamy
    >
    > takie... jakby TULEJE...
    >
    >
    >
    > Aygool


    Znalem ekspedientke z PEWEXU, ktora znala na pamiec wszystkie ceny, kody, nazwy
    artykulow itd...
    Jej by wystarczyl rok, zeby sie nauczyc tych paru sentencji lacinskich i jakiejs
    liczby paragrafow.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1