-
1. Data: 2007-08-03 16:28:22
Temat: Autonaprawa-usterki nadal
Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@[wytnij]o2.pl>
Pojawiają się usterki w samochodzie, zgłaszamy je w warsztacie i zostawiamy
auto.
-Jaką umowę zawieramy oddając auto do naprawy (nienazwaną?)
-Czy warsztat ma prawo żądać jakąkolwiek opłatę, jeśli stwierdzi, że
sprawdzili i wszystko jest ok?
-Czy warsztat ma prawo żądać opłatę, jeśli stwierdzi, że po zbadaniu nie są
w stanie usunąć awarii?
-Czy może pomimo zgłoszonych usterek zająć się czymś innym np. "nie
stwierdzamy usterek, ale zrobiliśmy regulację i wymieniliśmy olej, za to się
należy xx zł?"
-
2. Data: 2007-08-03 19:47:33
Temat: Re: Autonaprawa-usterki nadal
Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>
On Fri, 3 Aug 2007 18:28:22 +0200, "Piotr [trzykoty]"
<trzykoty@[wytnij]o2.pl> wrote:
>-Jaką umowę zawieramy oddając auto do naprawy (nienazwaną?)
zalezy co zlecasz, ale zleca sie najczesciej usluge diagnostyki,
naprawy, montazu/demontazu (np. zmiana kol na zimowe)
>-Czy warsztat ma prawo żądać jakąkolwiek opłatę, jeśli stwierdzi, że
>sprawdzili i wszystko jest ok?
imho tak, bo wykonali diagnostyke
>-Czy warsztat ma prawo żądać opłatę, jeśli stwierdzi, że po zbadaniu nie są
>w stanie usunąć awarii?
imho tak, bo wykonali diagnostyke.
w przypadku gdyby naprawiali, diagnostyka moglaby byc wliczona w
cenie naprawy.
>-Czy może pomimo zgłoszonych usterek zająć się czymś innym np. "nie
>stwierdzamy usterek, ale zrobiliśmy regulację i wymieniliśmy olej, za to się
>należy xx zł?"
nie, nie moze robic nic, co nie bylo zlecone.
chyba ze dana praca byla niezbedna do wykonania zlecenia
(np. wykonujac diagnostyke czegos w silniku musieli wylac olej,
rozebrac cos, obejrzec, pozniej zlozyc i wlac nowy olej)
pozdarwiam,
Cyb
-
3. Data: 2007-08-03 20:11:57
Temat: Re: Autonaprawa-usterki nadal
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 3 Aug 2007, Piotr [trzykoty] wrote:
> Pojawiają się usterki w samochodzie, zgłaszamy je w warsztacie i zostawiamy
> auto.
> -Jaką umowę zawieramy oddając auto do naprawy (nienazwaną?)
IMVHO - to zależy od umowy.
"Zbadanie stanu auta" IMO wzbudza wątpliwości, bo kwalifikować się może
tak pod dzieło (przez określenie jakimi środkami wykonawca ma badać,
dajmy na to - czy ma prześwietlać rentgenem naprężenia w krytycznych
miejscach), jak i zlecenie - oparte o "starannym działaniu" (i tyle,
da się to się da, nie da się to się nie da, zapłata się należy).
Naprawienie *konkretnych* uszkodzeń IMO jest zdecydowanie dziełem,
nawej jeśli przyjęto warunkowe zasady odpłatności, nawet składników
nie znanych w momencie zawierania umowy ("...plus koszt wszystkich
części które zostaną uznane za niesprawne")
> -Czy warsztat ma prawo żądać jakąkolwiek opłatę, jeśli stwierdzi, że
> sprawdzili i wszystko jest ok?
A co na ten temat było w umowie? :>
Pewnie warsztat ma jakąś ofertę - "zasady postepowania" czy cóś,
które leżą na ladzie albo wiszą na ścianie jak tam się wchodzi
("...mógł się zapoznać bez większych trudności..." czy jakoś
tak?)
> -Czy warsztat ma prawo żądać opłatę, jeśli stwierdzi, że po zbadaniu nie są
> w stanie usunąć awarii?
IMO - oczywiście. Zależnie od umowy.
> -Czy może pomimo zgłoszonych usterek zająć się czymś innym np. "nie
> stwierdzamy usterek, ale zrobiliśmy regulację i wymieniliśmy olej, za to się
> należy xx zł?"
IMO tylko wtedy, jeśli było to konieczne aby zapobiec stratom/uszkodzeniom/itp
albo było niezbędną czynnością do "zbadania awarii" (i mieściło się
tym samym w zakresie wykonywania umowy).
Podstawy prawne:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
Art. 628
§ 1. Wysokoć wynagrodzenia za wykonanie dzieła można okrelić przez
wskazanie podstaw do jego ustalenia. Jeżeli strony nie okreliły
wysokoci wynagrodzenia ani nie wskazały podstaw do jego ustalenia,
poczytuje się w razie wštpliwoci, że strony miały na myli zwykłe
wynagrodzenie za dzieło tego rodzaju. [...]
...
Art. 630
§ 1. Jeżeli w toku wykonywania dzieła zajdzie koniecznoć przeprowadzenia
prac, które nie były przewidziane w zestawieniu prac planowanych będšcych
podstawš obliczenia wynagrodzenia kosztorysowego, a zestawienie sporzšdził
zamawiajšcy, przyjmujšcy zamówienie może żšdać odpowiedniego podwyższenia
umówionego wynagrodzenia. Jeżeli zestawienie planowanych prac sporzšdził
przyjmujšcy zamówienie, może on żšdać podwyższenia wynagrodzenia tylko
wtedy, gdy mimo zachowania należytej starannoci nie mógł przewidzieć
koniecznoci prac dodatkowych.
§ 2. Przyjmujšcy zamówienie nie może żšdać podwyższenia wynagrodzenia,
jeżeli wykonał prace dodatkowe bez uzyskania zgody zamawiajšcego.
...
Art. 632
§ 1. Jeżeli strony umówiły się o wynagrodzenie ryczałtowe, przyjmujšcy
zamówienie nie może żšdać podwyższenia wynagrodzenia, chociażby
w czasie zawarcia umowy nie można było przewidzieć rozmiaru lub
kosztów prac.
§ 2. Jeżeli jednak wskutek zmiany stosunków, której nie można było
przewidzieć, wykonanie dzieła groziłoby przyjmujšcemu zamówienie
rażšcš stratš, sšd może podwyższyć ryczałt lub rozwišzać umowę.
...
[...i parę dalszych też warto przeczytać....]
[...celowo przesunięty, żebyś nie wzburzył się "czynnościami
prawnymi"...]
Art. 750
Do umów o wiadczeniu usług, które nie sš uregulowane innymi przepisami,
stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu.
[...i znów po kolei...]
Art. 735
§ 1. Jeżeli ani z umowy, ani z okolicznoci nie wynika, że przyjmujšcy
zlecenie zobowišzał się wykonać je bez wynagrodzenia, za wykonanie
zlecenia należy się wynagrodzenie.
§ 2. Jeżeli nie ma obowišzujšcej taryfy, a nie umówiono się o wysokoć
wynagrodzenia, należy się wynagrodzenie odpowiadajšce wykonanej pracy.
...
Art. 742
Dajšcy zlecenie powinien zwrócić przyjmujšcemu zlecenie wydatki, które
ten poczynił w celu należytego wykonania zlecenia, wraz z odsetkami
ustawowymi; [...]
...
Art. 757
Kto w celu odwrócenia niebezpieczeństwa grożšcego drugiemu ratuje jego
dobro, może żšdać od niego zwrotu uzasadnionych wydatków, chociażby
jego działanie nie odniosło skutku, i jest odpowiedzialny tylko za
winę umylnš lub rażšce niedbalstwo.
pzdr, Gotfryd
-
4. Data: 2007-08-04 09:35:06
Temat: Re: Autonaprawa-usterki nadal
Od: "Mariusz" <m...@p...fm>
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@[wytnij]o2.pl> napisał w wiadomości
news:f8vl4l$mrk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Pojawiają się usterki w samochodzie, zgłaszamy je w warsztacie i
> zostawiamy auto.
> -Jaką umowę zawieramy oddając auto do naprawy (nienazwaną?)
Ustną.
Jeśli poprosisz o pisemną to Cie wyzwią lub ładnie wytłumaczą: "kto to Panie
bawi sie w umowy i paragony, ja Panie tylko na chleb chce zarobić"
> -Czy warsztat ma prawo żądać jakąkolwiek opłatę, jeśli stwierdzi, że
> sprawdzili i wszystko jest ok?
Tak.
To proste i ja też tak potrafie, moge być zawsze tańszy od konkurecji.
> -Czy warsztat ma prawo żądać opłatę, jeśli stwierdzi, że po zbadaniu nie
> są w stanie usunąć awarii?
Tak :)
> -Czy może pomimo zgłoszonych usterek zająć się czymś innym np. "nie
> stwierdzamy usterek, ale zrobiliśmy regulację i wymieniliśmy olej, za to
> się należy xx zł?"
Tak. Tacy klienci sa najfajniejsi a przy okazji da sie zarobić.
Dobra rada.
Proponuje zakupić w Tesco ksiązke "Sam naprawiam ..."