-
1. Data: 2004-07-13 12:52:45
Temat: Art.846 par.4 KC
Od: "misiu" <m...@N...pl>
Witam szanownych grupowiczów.
Sprawa jest dość błaha, ale ciekaw jestem Waszego zdania.
Na forum dyskusyjnym "Wegetarianizm" w portalu Gazety Wyborczej, osoba
przedstawiająca się jako studentka Wydziału Prawa UAM w Poznaniu,
zaprezentowała wielce oryginalną wykładnię Art. 846 par.4 KC. Wedle jej
opinii zwierzę nie może być niczyją własnością, co jakoby wynika m.in. z
wymienionego paragrafu, ponieważ nowe brzmienie (Ustawa z 24.07.1998 Dz.U.
nr 117 poz.758) świadczy, jej zdaniem, o zaprzestaniu traktowania zwierząt
przez kodeks cywilny jako rzeczy.
Co ciekawe, podpiera się opinią prof. dr hab. A.Olejniczaka z UAM, którego
ad hoc awansowała na kierownika tamtejszej Katedry Prawa Cywilnego,
Handlowego i Ubezpieczeniowego. Próbowałem skontaktować się z profesorem, w
celu wyjaśnienia watpliwości, ale jak dotąd bezskutecznie.
Oto linki do omawianego wątku:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=353&w=14047
359&a=14068540
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=353&w=14047
359&a=14126340
Pozdr.
misiu
-
2. Data: 2004-07-13 14:10:04
Temat: Re: Art.846 par.4 KC
Od: "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl>
misiu wyskrobał(a):
> Sprawa jest dość błaha, ale ciekaw jestem Waszego zdania.
> Na forum dyskusyjnym "Wegetarianizm" w portalu Gazety Wyborczej, osoba
> przedstawiająca się jako studentka Wydziału Prawa UAM w Poznaniu,
> zaprezentowała wielce oryginalną wykładnię Art. 846 par.4 KC. Wedle jej
> opinii zwierzę nie może być niczyją własnością, co jakoby wynika m.in. z
> wymienionego paragrafu, ponieważ nowe brzmienie (Ustawa z 24.07.1998 Dz.U.
> nr 117 poz.758) świadczy, jej zdaniem, o zaprzestaniu traktowania
> zwierząt przez kodeks cywilny jako rzeczy.
Ta pani coś tam o prawie wie, ale jednak nie do końca. Prawo co prawda nie
traktuje zwierząt jako rzeczy - to prawda, ale stosuje w stosunku do nich
niektóre przepisy takie jak w stosunku do rzeczy. I tak np. nie można znęcać
się na zwierzętami (nad rzeczami można), ale z drugiej strony handel
zwierzętami jest dozwolony, a zwierzęta są przedmiotami prawa a nie ich
podmiotami.
> Co ciekawe, podpiera się opinią prof. dr hab. A.Olejniczaka z UAM, którego
> ad hoc awansowała na kierownika tamtejszej Katedry Prawa Cywilnego,
> Handlowego i Ubezpieczeniowego. Próbowałem skontaktować się z profesorem,
> w celu wyjaśnienia watpliwości, ale jak dotąd bezskutecznie.
Może jest wielbicielką Profesora :)
--
Bartek Gliniecki
[ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
[ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]
-
3. Data: 2004-07-13 14:14:14
Temat: Re: Art.846 par.4 KC
Od: "Marek" <p...@i...pl>
Użytkownik "misiu".
>
> Sprawa jest dość błaha, ale ciekaw jestem Waszego zdania.
> Na forum dyskusyjnym "Wegetarianizm" w portalu Gazety Wyborczej, osoba
> przedstawiająca się jako studentka Wydziału Prawa UAM w Poznaniu,
> zaprezentowała wielce oryginalną wykładnię Art. 846 par.4 KC. Wedle jej
> opinii zwierzę nie może być niczyją własnością, co jakoby wynika m.in. z
> wymienionego paragrafu, ponieważ nowe brzmienie (Ustawa z 24.07.1998 Dz.U.
> nr 117 poz.758) świadczy, jej zdaniem, o zaprzestaniu traktowania
zwierząt
> przez kodeks cywilny jako rzeczy.
się z profesorem, w
> celu wyjaśnienia watpliwości, ale jak dotąd bezskutecznie.
Z wypowiedzi dziewczyny i swoistej interpretacji tych przepisów widać, iż w
znajomości prawa i jego wykładni musi się jeszcze dużo pouczyć.
Wątpię, by profesor na wykładach w taki to sposób interpretował te przepisy,
może dziewczyna po prostu źle zrozumiała, przecież dopiero się uczy. Co do
znajomości prawa u studentów polecam:
http://www.student.lex.pl/servlet/StudentCytaty, ubaw po pachy.
--
Pzdr.
Marek - UMK Toruń
-
4. Data: 2004-07-13 15:32:00
Temat: Re: Art.846 par.4 KC
Od: Catbert <v...@w...pl>
On 7/13/2004 4:14 PM, Marek wrote:
[...]
>>nr 117 poz.758) świadczy, jej zdaniem, o zaprzestaniu traktowania zwierząt
>>przez kodeks cywilny jako rzeczy. [...]się z profesorem, w
>>celu wyjaśnienia watpliwości, ale jak dotąd bezskutecznie.
>
>
> Z wypowiedzi dziewczyny i swoistej interpretacji tych przepisów widać, iż w
> znajomości prawa i jego wykładni musi się jeszcze dużo pouczyć.
> Wątpię, by profesor na wykładach w taki to sposób interpretował te przepisy,
> może dziewczyna po prostu źle zrozumiała, przecież dopiero się uczy. Co do
> znajomości prawa u studentów polecam:
> http://www.student.lex.pl/servlet/StudentCytaty, ubaw po pachy.
Nie tak dawno był wątek, czy pieniadze na koncie są rzeczą - większość
twierdziła, że nie, więc per analogiam, nie mogą być niczyją własnością.
Pzdr: Catbert