eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAnulowanie zawartej umowy OC
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2004-06-09 15:01:44
    Temat: Anulowanie zawartej umowy OC
    Od: "Boa" <b...@p...onet.pl>

    Witam,

    Zawarłem przedwczoraj z ubezpieczycielem umowę OC na samochód. Rozmyśliłem
    się, chcę zmienić firmę ubezpieczeniową.
    Czy mam prawo bez ponoszenia kosztów anulować z nimi tą umowę? Czy mają
    obowiązek przyjąć moją rezygnację i zwrócić mi wpłaconą stawkę?

    Sprawa poważna, będę wdzięczny za jakiekolwiek informacje.

    Pozdrr. i życzę wszystkim miłego dłuuugiego weekendu,
    Boa.




  • 2. Data: 2004-06-09 15:10:36
    Temat: Re: Anulowanie zawartej umowy OC
    Od: poilkj <u...@d...invalid>

    Boa wrote:

    > Witam,
    >
    > Zawarłem przedwczoraj z ubezpieczycielem umowę OC na samochód. Rozmyśliłem
    > się, chcę zmienić firmę ubezpieczeniową.
    > Czy mam prawo bez ponoszenia kosztów anulować z nimi tą umowę? Czy mają
    > obowiązek przyjąć moją rezygnację i zwrócić mi wpłaconą stawkę?
    >
    > Sprawa poważna, będę wdzięczny za jakiekolwiek informacje.
    >
    > Pozdrr. i życzę wszystkim miłego dłuuugiego weekendu,
    > Boa.
    >

    Przeczytaj ogólne warunki ubezpieczenia, które zawarłeś.
    Zwykle można odstąpić od umowy w jakimś tam rozsądnym (7/14/30) terminie.


  • 3. Data: 2004-06-09 15:46:22
    Temat: Re: Anulowanie zawartej umowy OC
    Od: "seb" <s...@w...to.poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Boa" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ca78op$mot$1@news.mch.sbs.de...
    > Witam,
    >
    > Zawarłem przedwczoraj z ubezpieczycielem umowę OC na samochód. Rozmyśliłem
    > się, chcę zmienić firmę ubezpieczeniową.
    > Czy mam prawo bez ponoszenia kosztów anulować z nimi tą umowę? Czy mają
    > obowiązek przyjąć moją rezygnację i zwrócić mi wpłaconą stawkę?
    >
    > Sprawa poważna, będę wdzięczny za jakiekolwiek informacje.
    >

    art. 812 par. 4 kodeksu cywilnego:
    "Jeżeli umowa ubezpieczenia jest zawarta na okres dłuższy niż sześć
    miesięcy ubezpieczający ma prawo odstąpienia od umowy ubezpieczenia,
    w terminie 30 dni, a w przypadku gdy ubezpieczający jest przedsiębiorcą
    w terminie 7 dni, od dnia zawarcia umowy. Odstąpienie od umowy
    ubezpieczenia nie zwalnia ubezpieczającego z obowiązku zapłacenia
    składki za okres, w jakim zakład ubezpieczeń udzielał ochrony
    ubezpieczeniowej."


    seb



  • 4. Data: 2004-06-09 18:47:38
    Temat: Re: Anulowanie zawartej umowy OC
    Od: Catbert <v...@w...pl>

    On 6/9/2004 5:46 PM, seb wrote:
    > Użytkownik "Boa" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:ca78op$mot$1@news.mch.sbs.de...
    >
    >>Witam,
    >>
    >>Zawarłem przedwczoraj z ubezpieczycielem umowę OC na samochód. Rozmyśliłem
    >>się, chcę zmienić firmę ubezpieczeniową.
    >>Czy mam prawo bez ponoszenia kosztów anulować z nimi tą umowę? Czy mają
    >>obowiązek przyjąć moją rezygnację i zwrócić mi wpłaconą stawkę?
    >>
    >>Sprawa poważna, będę wdzięczny za jakiekolwiek informacje.
    >>
    >
    >
    > art. 812 par. 4 kodeksu cywilnego:
    > "Jeżeli umowa ubezpieczenia jest zawarta na okres dłuższy niż sześć
    > miesięcy ubezpieczający ma prawo odstąpienia od umowy ubezpieczenia,
    > w terminie 30 dni, a w przypadku gdy ubezpieczający jest przedsiębiorcą
    > w terminie 7 dni, od dnia zawarcia umowy. Odstąpienie od umowy
    > ubezpieczenia nie zwalnia ubezpieczającego z obowiązku zapłacenia
    > składki za okres, w jakim zakład ubezpieczeń udzielał ochrony
    > ubezpieczeniowej."

    Zakład udziela ochrony ubezpieczeniowej tak, jak zawiera umowę - tzn. na
    rok. W interpretacji prawników ubezpieczyciela będzie pewnie tak, że
    umowę można rozwiązać, ale trzeba zapłacić za rok - czyli tradycyjnie -
    umowa nie obowiązuje, lecz opłacić trzeba.

    Podobnie paranoidalna sytuacja powstaje, gdy umowa OC nie została
    wypowiedziana na czas, więc jest domyslnie jest zawarta - lecz
    ubezpieczyciel udziela ochrony tylko pod warunkiem opłacenia składki -
    czyli jest umowa, lecz nie bardzo wiadomo, czego dotyczy, skoro nie ma
    ochrony, a jest nadal "zawarta".

    W praktyce zapisu tego nie respektuje się, tzn. jak będzie kuku, a miś
    nie płacił składki, to ubezpieczenie działa, a z misia ściąga się zaległe.
    Niektórzy ubezpieczyciele kombinują tak (przy nieopłaconej składce), że
    umowa "roziwiązuje się" wraz z wypadkiem - lecz SN czy jemu podobne
    wysokie gremium bardzo na ubezpieczycieli, co tak robią nakrzyczało.

    Pzdr: Catbert

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1