-
1. Data: 2005-10-15 23:36:49
Temat: Allegro, podatki, itp - pytanie profilaktyczne
Od: "Sundayman" <s...@p...onet.pl>
Ponieważ mnożą się wezwania do US w temacie Allegro, chciałbym
"profilaktycznie" zapytać.
Od kilku miesięcy sprzedaję na Allegro małe urządzenia elektroniczne własnej
"produkcji".
Są to tester do samochodowych sond, w cenie około 100 zl. Sprzedaję tego
kilka - kilkanaście sztuk w miesiącu.
Jest to oczywiście produkcja "od zera"; sam robię obudowy, kupuję części,
składam, itp.
Zysk z 1 szt to około 40 zł. Ponieważ nie mam żadnej zarejestrowanej
działalności, podzespoły kupuję częściowo po prostu w sklepie, a częściowo w
firmie wysyłkowej - ale - ponieważ ta firma sprzedaje tylko dla innych firm,
to kupuję na firmę "znajomą", i faktury są na nią (leżą u mnie, bo tamta
"znajoma" firma z nich nie korzysta).
Sprzedałem tego do tej pory niewiele, kilkadziesiąt szt. i mam zamiar
uczciwie zapłacić podatek, ale oczywiście od prawdziwego dochodu, a nie od
obrotu. Czyli mniej więcej od 50% sprzedaży. I teraz pytanie; jeżeli US
zechce się przyczepić, to czy będzie mieć do czego ? Zbieram te faktury,
które dostaję, mam też większość paragonów (ale nie wszystkie). Oczywiście
można dosyć łatwo sprawdzić, ile kosztują materiały do takiego urządzenia.
pozdrawiam
-
2. Data: 2005-10-16 07:52:49
Temat: Re: Allegro, podatki, itp - pytanie profilaktyczne
Od: Mieczysław <m...@o...pl>
Dnia Sun, 16 Oct 2005 01:36:49 +0200, Sundayman napisał(a):
> Ponieważ mnożš się wezwania do US w temacie Allegro, chciałbym
> "profilaktycznie" zapytać.
> Od kilku miesięcy sprzedaję na Allegro małe urzšdzenia elektroniczne własnej
> "produkcji".
> Sš to tester do samochodowych sond, w cenie około 100 zl. Sprzedaję tego
> kilka - kilkanacie sztuk w miesišcu.
> Jest to oczywicie produkcja "od zera"; sam robię obudowy, kupuję częci,
> składam, itp.
> Zysk z 1 szt to około 40 zł. Ponieważ nie mam żadnej zarejestrowanej
> działalnoci, podzespoły kupuję częciowo po prostu w sklepie, a częciowo w
> firmie wysyłkowej - ale - ponieważ ta firma sprzedaje tylko dla innych firm,
> to kupuję na firmę "znajomš", i faktury sš na niš (leżš u mnie, bo tamta
> "znajoma" firma z nich nie korzysta).
Już się naraziłeś na poważne konsekwencje : prowadzenie działalności
gospodarczej bez zgłoszenia. Nie tylko grozi Ci naliczenie podatków "po
uznaniu " US ale również postępowanie karne skarbowe.
> Sprzedałem tego do tej pory niewiele, kilkadziesišt szt. i mam zamiar
> uczciwie zapłacić podatek, ale oczywicie od prawdziwego dochodu, a nie od
> obrotu. Czyli mniej więcej od 50% sprzedaży. I teraz pytanie; jeżeli US
> zechce się przyczepić, to czy będzie mieć do czego ? Zbieram te faktury,
> które dostaję, mam też większoć paragonów (ale nie wszystkie). Oczywicie
> można dosyć łatwo sprawdzić, ile kosztujš materiały do takiego urzšdzenia.
Te faktury u Ciebie nie będą żadnym dowodem w sprawach o ustalenie dochodu
ponieważ nie są wystawione na twoją firmę. Dodatkowo narażasz
zaprzyjażnioną firmę na konsekwencje ( poczytaj o firmanctwie ) oraz siebie
za poświadczanie nieprawdy.
pozostaje jak najszybciej założyć firmę jak chcesz to dalej ciągnąć, albo
zawrzeć umowę z zaprzyjażnioną firmą i parcować dla nich na umowę o pracę/
zlecenia lup tp., a sprzedawcą powinni być oni.
Zostaje Ci tylko się modlić żeby US nie przyszedł Cię sprawdzić - bo z tego
co sprzedaleś nie da się już nijak wykręcić.
--
Mieczysław
----
-
3. Data: 2005-10-16 08:27:56
Temat: Re: Allegro, podatki, itp - pytanie profilaktyczne
Od: rezist <s...@p...com>
> Ponieważ mnożš się wezwania do US w temacie Allegro,
powaznie? gdzie?
--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
-
4. Data: 2005-10-16 11:39:15
Temat: Re: Allegro, podatki, itp - pytanie profilaktyczne
Od: "Sundayman" <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "Mieczysław" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:17y0j777gxsgu.15h7j92gf4xy5$.dlg@40tude.net...
> Już się naraziłeś na poważne konsekwencje : prowadzenie działalności
> gospodarczej bez zgłoszenia. Nie tylko grozi Ci naliczenie podatków "po
> uznaniu " US ale również postępowanie karne skarbowe.
Naprawdę ? To ciekawe, bo wg. mnie to raczej dodatkowe zajęcie,
nieregularne, i na bardzo małą skalę...
> Te faktury u Ciebie nie będą żadnym dowodem w sprawach o ustalenie dochodu
> ponieważ nie są wystawione na twoją firmę. Dodatkowo narażasz
> zaprzyjażnioną firmę na konsekwencje ( poczytaj o firmanctwie ) oraz
siebie
> za poświadczanie nieprawdy.
Ok. Ale jest chyba oczywiste, że przedmioty przeze mnie sprzedawane nie
powstały jak cząstki wirtualne "z niczego".
I bardzo łatwo uwodowodnić jaki jest tego koszt. No chyba nie jest to bez
znaczenia ?
> pozostaje jak najszybciej założyć firmę jak chcesz to dalej ciągnąć, albo
> zawrzeć umowę z zaprzyjażnioną firmą i parcować dla nich na umowę o pracę/
> zlecenia lup tp., a sprzedawcą powinni być oni.
IMHO to bez sensu, zakladanie firmy, żeby sprzedać kilka egzemplarzy na
Allegro to strzelanie z armaty do muchy...
Gdybym miał założyć firmę, i płacic ZUS, to bym dołożył, a nie zarobił.
Druga opcja też nie wchodzi w grę.
> Zostaje Ci tylko się modlić żeby US nie przyszedł Cię sprawdzić - bo z
tego
> co sprzedaleś nie da się już nijak wykręcić.
Ale ja nie mam zamiaru się wykręcać. Sam bez bicia pójdę zapłacic podatek od
dochodu.
Ale OD DOCHODU. W kóncu to chyba uczciwe i logiczne ?
pozdr.
-
5. Data: 2005-10-16 11:40:08
Temat: Re: Allegro, podatki, itp - pytanie profilaktyczne
Od: "Sundayman" <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "rezist" <s...@p...com> napisał w wiadomości
news:dit2ub$95r$1@sparrow.axelspringer.com.pl...
> > Ponieważ mnożą się wezwania do US w temacie Allegro,
>
> powaznie? gdzie
Sporo postów na pl.regionalne.lodz
A ja z Łodzi właśnie.
Pozdr.
-
6. Data: 2005-10-16 11:49:43
Temat: Re: Allegro, podatki, itp - pytanie profilaktyczne
Od: mariposa doux <m...@g...pl>
Sundayman wrote:
>
> Ale OD DOCHODU. W kóncu to chyba uczciwe i logiczne ?
Biorac pod uwage DG i ZUS to ani od dochodu, ani uczciwe, ani
logiczne...
--
Kodeks 46 (Code 46) ............................ http://tiny.pl/qsr7
____________________________________________________
________________
Mysli.net to forum od ludzi i dla ludzi... Bądz zatem człowiekiem -
zostaw ślad po sobie .................. http://miniurl.pl/zostawslad
-
7. Data: 2005-10-16 12:06:05
Temat: Re: Allegro, podatki, itp - pytanie profilaktyczne
Od: Mieczysław <m...@o...pl>
Dnia Sun, 16 Oct 2005 13:39:15 +0200, Sundayman napisał(a):
>
> Naprawdę ? To ciekawe, bo wg. mnie to raczej dodatkowe zajęcie,
> nieregularne, i na bardzo małą skalę...
>
ale tylko w/g ciebie ... a dla US nie ma to najmniejszego znaczenia co ty
sądzisz :( ( niestety ).
Aby przekonać się że się mylisz polecam lekturę ustawy o swobodzie
działalności gospodarczej - o ile pamiętam tam jest definicja działalności
gospodarczej.
--
Mieczysław
----
-
8. Data: 2005-10-16 12:36:14
Temat: Re: Allegro, podatki, itp - pytanie profilaktyczne
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Mieczysław" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:qzr4846e4shi$.1hutqpsh3ydra.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 16 Oct 2005 13:39:15 +0200, Sundayman napisał(a):
>
>
>>
>> Naprawdę ? To ciekawe, bo wg. mnie to raczej dodatkowe zajęcie,
>> nieregularne, i na bardzo małą skalę...
>>
>
> ale tylko w/g ciebie ... a dla US nie ma to najmniejszego znaczenia co ty
> sądzisz :( ( niestety ).
> Aby przekonać się że się mylisz polecam lekturę ustawy o swobodzie
> działalności gospodarczej - o ile pamiętam tam jest definicja działalności
> gospodarczej.
tak art 2.
P.
-
9. Data: 2005-10-16 14:25:50
Temat: Re: Allegro, podatki, itp - pytanie profilaktyczne
Od: "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl>
>> Już się naraziłeś na poważne konsekwencje : prowadzenie działalności
>> gospodarczej bez zgłoszenia. Nie tylko grozi Ci naliczenie podatków "po
>> uznaniu " US ale również postępowanie karne skarbowe.
>
> Naprawdę ? To ciekawe, bo wg. mnie to raczej dodatkowe zajęcie,
> nieregularne, i na bardzo małą skalę...
Dodatkowe - owszem - ale czy nieregularne, jeżeli piszesz że sprzedajesz
tego kilka - kilkanaście sztuk w miesiącu.
>
>> Te faktury u Ciebie nie będą żadnym dowodem w sprawach o ustalenie
>> dochodu
>> ponieważ nie są wystawione na twoją firmę. Dodatkowo narażasz
>> zaprzyjażnioną firmę na konsekwencje ( poczytaj o firmanctwie ) oraz
> siebie
>> za poświadczanie nieprawdy.
>
> Ok. Ale jest chyba oczywiste, że przedmioty przeze mnie sprzedawane nie
> powstały jak cząstki wirtualne "z niczego".
> I bardzo łatwo uwodowodnić jaki jest tego koszt. No chyba nie jest to bez
> znaczenia ?
W tym wypadku jest bez znaczenia, ponieważ koszt może być w działalności
gospodarczej lub umowie zleceniu / o dzieło. A ty prowadzisz działalność
tylko nie zgłoszoną w ZUS ani US celem ominięcia podatku i składek
> IMHO to bez sensu, zakladanie firmy, żeby sprzedać kilka egzemplarzy na
> Allegro to strzelanie z armaty do muchy...
Tyle że sam piszesz wcześniej że kilkanaście miesięcznie ...
> Gdybym miał założyć firmę, i płacic ZUS, to bym dołożył, a nie zarobił.
Gdybyś zrobił np jedną sztukę i ją sprzedał to wtedy nie jest to dg.
>
>
> Druga opcja też nie wchodzi w grę.
>
>> Zostaje Ci tylko się modlić żeby US nie przyszedł Cię sprawdzić - bo z
> tego
>> co sprzedaleś nie da się już nijak wykręcić.
>
> Ale ja nie mam zamiaru się wykręcać. Sam bez bicia pójdę zapłacic podatek
> od
> dochodu.
> Ale OD DOCHODU. W kóncu to chyba uczciwe i logiczne ?
No jasne. No i przecież w dg płacisz od dochodu (przychód - koszty).
Poczytaj na pl.soc.prawo.podatki - tam dość często pojawia się definicja
prowadzenia dg - a wg mnie to co robisz to czysta działalność gospodarcza.
A że jest to zbyt mała skala, żeby wydolić na ZUS to już inna rzecz i nikogo
nie będzie obchodzić (w czasie ewentualnej kontroli).
--
PawełJ
-
10. Data: 2005-10-17 09:48:53
Temat: Re: Allegro, podatki, itp - pytanie profilaktyczne
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Sundayman napisał(a):
> Użytkownik "Mieczysław" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:17y0j777gxsgu.15h7j92gf4xy5$.dlg@40tude.net...
>
>
>>Już się naraziłeś na poważne konsekwencje : prowadzenie działalności
>>gospodarczej bez zgłoszenia. Nie tylko grozi Ci naliczenie podatków "po
>>uznaniu " US ale również postępowanie karne skarbowe.
>
>
> Naprawdę ? To ciekawe, bo wg. mnie to raczej dodatkowe zajęcie,
> nieregularne, i na bardzo małą skalę...
Kilkanascie sztuk w miesiacu po 100zl kazda, to juz z pewnoscia nie
bedzie "bardzo mala skala".
> Ok. Ale jest chyba oczywiste, że przedmioty przeze mnie sprzedawane nie
> powstały jak cząstki wirtualne "z niczego".
> I bardzo łatwo uwodowodnić jaki jest tego koszt. No chyba nie jest to bez
> znaczenia ?
No nie tak znowu latwo...
Jak by nie patrzec to dostales je "za darmo" od znajomej firmy nie?
Bo jezeli za nie zaplaciles to bys dostal paragon, a jak tamta firma
sprzedala Ci cos bez paragonu to sa to dosc powazne przewinienia.
A tak to wyglada - firma zakupila jakies elementy, dala je Tobie, a Ty
tej firmie za to zaplaciles (bez paragonu).
Ewentualnie mozesz powiedziec ze po prostu sklamales w tamtej hurtowni i
podales dane firmy znajmego, a tamten znajomy nic o tym nie wie. Jednak
wtedy to jest poswiadczenie nieprawdy.
> IMHO to bez sensu, zakladanie firmy, żeby sprzedać kilka egzemplarzy na
> Allegro to strzelanie z armaty do muchy...
> Gdybym miał założyć firmę, i płacic ZUS, to bym dołożył, a nie zarobił.
Takie mamy prawo i juz.
Obywatele sa zniechecani do prowadzenia dzialalnosci. Lepszym wyjsciem
jest zostac bezrobotnym.
> Ale ja nie mam zamiaru się wykręcać. Sam bez bicia pójdę zapłacic podatek od
> dochodu.
> Ale OD DOCHODU. W kóncu to chyba uczciwe i logiczne ?
Jedynie logiczne :)
Na Twoim miejscu bym go wogole nie placil, bo jak nie zaplacisz nic to
dla US "nieistniejsz" i musial bys miec duzo pecha zeby na Ciebie trafili.
Natomiast jak zaplacisz "troche", to juz sie moga zainteresowac dlaczego
tylko tyle i dlaczego nie wiecej i o co chodzi.