eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAlimenty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 78

  • 1. Data: 2005-01-09 15:48:58
    Temat: Alimenty
    Od: zuko / Shark von Cygnus <sharkMAUPApost.pl>

    Witam,

    Jeśli mam przyznane alimenty, to jak rozumiem prawo do nich kończy mi
    się kiedy skończę studia. Co w takim razie powinienem zrobić, w sensie
    zawiadomić osobę, od której mam alimenty, że nie musi mi więcej
    płacić, czy do sądu to zgłosić, czy jak to wygląda?

    A co będzie, jeśli po prostu nic nie zrobię?

    Dziękuję.

    --
    żuko / Shark von Cygnus
    e-mail: shark maupa post.pl

    "Dla podkreślenia wagi moich słów Siłacz palnie pięścią w stół."


  • 2. Data: 2005-01-09 16:09:05
    Temat: Re: Alimenty
    Od: "miau" <k...@N...pl>

    Użytkownik "zuko / Shark von Cygnus" <sharkMAUPApost.pl> napisał w
    wiadomości news:dgk2u0pmec9849ralhq23nb7uejibuinft@4ax.com...
    >
    > Jeśli mam przyznane alimenty, to jak rozumiem prawo do nich kończy mi
    > się kiedy skończę studia. Co w takim razie powinienem zrobić, w sensie
    > zawiadomić osobę, od której mam alimenty, że nie musi mi więcej
    > płacić, czy do sądu to zgłosić, czy jak to wygląda?

    Sprawa musi byc zalatwiona sadownie.
    Zawiadom listownie strone zobowiazana do alimentacji, ze ukonczyles studia i
    ze nie zachodza juz przeslanki do dalszej alimentacji.
    Zloz wniosek do Sadu o zniesienie obowiazku alimentacyjnego dla ojca (?) i
    popros Sad o przejecie kosztow na rachunek Skarbu Panstwa.
    Postawa godna pochwaly i rzadko juz dzis spotykana :)
    Chyle czolo.

    > A co będzie, jeśli po prostu nic nie zrobię?
    Wniosek zlozy osoba, ktora placila na Ciebie alimenty.
    Jezeli jednak ty to zrobisz, unikniecie jakichkolwiek kosztow.
    Ojciec bowiem (w przeciwienstwie do Ciebie), bedzie musial oplacic koszty
    sadowe (pewnie ok. 300 zl), a tego - warto juz mu oszczedzic :)

    --
    Pozdr
    maiu



  • 3. Data: 2005-01-09 16:22:30
    Temat: Re: Alimenty
    Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>


    > Sprawa musi byc zalatwiona sadownie.
    > Zawiadom listownie strone zobowiazana do alimentacji, ze ukonczyles studia
    i
    > ze nie zachodza juz przeslanki do dalszej alimentacji.
    > Zloz wniosek do Sadu o zniesienie obowiazku alimentacyjnego dla ojca (?) i
    > popros Sad o przejecie kosztow na rachunek Skarbu Panstwa.
    > Postawa godna pochwaly i rzadko juz dzis spotykana :)
    > Chyle czolo.

    Tzn. jaki wniosek? pozew przeciwko komu ? uprawniony ma sie domagac
    ustalenia, ze ob. alim. ustal? a czemu niby sad mialby zadac od niego w tej
    sprawie wpisu ? albo ewentualnie jezeli by go nawet zwolnil to czemu mialby
    nie obciazyc ojca w razie - w co watpie - wygranej powoda ?

    otoz to co moze zrobic, to pojsc do komornika i zazadac umorzenia post.
    egzekucyjnego bo jest wierzycielem. nie ma sensu wytaczac powodztwa bo 1.
    nie ma interesu prawnego i by mu to oddalono 2. dluznik na pewno nie
    kwestionuje, ze ob. alim ustal - pewnie sie ucieszy, ze wierzyciel mu to
    proponuje - i takie powodztwo nie ma sensu, mozna to zalatwic jak wyzej, a
    ponadto narazil by sie i tak na koszty powod, bo skoro pozwany od razu uznal
    powodztwo i nie dal powodu do wytoczenia powodztwa . Zatem pow. o ustalenie
    ze ob. ustal jest stworzone praktycznie tylko dla dluznika, gdy wierzyciel
    wbrew faktom nadal egzekwuje tytul. Wierzyciel ma przeciez do swojej
    dyspozycji wyrok i moze robic z nim co chce, a jezeli nie chce z niego
    korzystac to tak jak napisalem...nikt go nie zmusza do prowadzenia
    egzekucji.

    konrad



  • 4. Data: 2005-01-09 16:23:16
    Temat: Re: Alimenty
    Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>

    > Tzn. jaki wniosek? pozew przeciwko komu ? uprawniony ma sie domagac
    > ustalenia, ze ob. alim. ustal? a czemu niby sad mialby zadac od niego w
    tej
    > sprawie wpisu ?

    pomylka of coz... mialo byc : a czemu niby sad _ nie _ mialby zadac...



  • 5. Data: 2005-01-09 16:31:25
    Temat: Re: Alimenty
    Od: zuko / Shark von Cygnus <sharkMAUPApost.pl>

    On Sun, 9 Jan 2005 17:09:05 +0100, "miau"
    <k...@N...pl> wrote:

    >> Jeśli mam przyznane alimenty, to jak rozumiem prawo do nich kończy mi
    >> się kiedy skończę studia. Co w takim razie powinienem zrobić, w sensie
    >> zawiadomić osobę, od której mam alimenty, że nie musi mi więcej
    >> płacić, czy do sądu to zgłosić, czy jak to wygląda?
    >
    >Sprawa musi byc zalatwiona sadownie.
    >Zawiadom listownie strone zobowiazana do alimentacji, ze ukonczyles studia i
    >ze nie zachodza juz przeslanki do dalszej alimentacji.
    >Zloz wniosek do Sadu o zniesienie obowiazku alimentacyjnego dla ojca (?) i
    >popros Sad o przejecie kosztow na rachunek Skarbu Panstwa.

    A po do w takim razie wnioski do sądu? Zawiadomię ojca, że nie musi mi
    więcej płacić, on płacić przestanie i jesteśmy kwita. Po co Skarb
    (chyba zagubiony ;)) Państwa ma jeszcze do tego interesu dopłacać.

    --
    żuko / Shark von Cygnus
    e-mail: shark maupa post.pl

    "Dla podkreślenia wagi moich słów Siłacz palnie pięścią w stół."


  • 6. Data: 2005-01-09 16:34:54
    Temat: Re: Alimenty
    Od: "Marek" <p...@i...pl>


    Użytkownik "miau"

    > Sprawa musi byc zalatwiona sadownie.
    >> Zloz wniosek do Sadu o zniesienie obowiazku alimentacyjnego dla ojca (?)
    >> i
    > popros Sad o przejecie kosztow na rachunek Skarbu Panstwa.
    > Postawa godna pochwaly i rzadko juz dzis spotykana :)

    Oczywiście, że nie trzeba żadnego "wniosku do sądu". Czyżby jakieś nowe
    postępowanie nieprocesowe ?
    Jeżeli była wszczęta egzekucja komornicza - to wniosek do komornika o
    umorzenie egzekucji. Jak jej nie było to wystarczy jak radził żuko / Shark
    von Cygnus.

    Pzdr.

    Marek


  • 7. Data: 2005-01-09 17:24:29
    Temat: Re: Alimenty
    Od: "miau" <k...@N...pl>

    Użytkownik "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:crrm59$pvo$1@nemesis.news.tpi.pl...


    > Tzn. jaki wniosek? pozew przeciwko komu ? uprawniony ma sie domagac
    > ustalenia, ze ob. alim. ustal?
    A dlaczegoz by nie? Gdzies jest to zabronione?
    Gdzie jest powiedziane, ze z wnioskiem o zniesienie alimentow moze wystapic
    tylko i wylacznie osoba zobowiazana do alimentacji?
    IMHO - tak samo moze byc z zasadzeniem alimentow.

    > a czemu niby sad mialby zadac od niego w tej
    > sprawie wpisu ?
    Mowiac o kosztach, wyprzedzilam troszke fakty i nie mialam na mysli wpisu od
    wnoszacego pozew. Ten - w tym wypadku jest osoba uprawniona - wiec bylby
    raczej zwolniony z wpisu.
    Chodzilo mi o pozniejsze koszty, ktore Sad moglby zasadzic od zobowiazanego.
    Jezeli o przejecie kosztow na Skarb Panstwa poprosi uprawniony i
    zobowiazany - jest szansa, ze takowych w ogole nie bedzie.

    > albo ewentualnie jezeli by go nawet zwolnil to czemu mialby
    > nie obciazyc ojca w razie - w co watpie - wygranej powoda ?
    Warto sprobowac. Nie sadze, aby w tym przypadku Sad zasadzil ojcu koszty
    sprawy.

    --
    Pozdr
    maiu



  • 8. Data: 2005-01-09 17:26:51
    Temat: Re: Alimenty
    Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>


    > > Tzn. jaki wniosek? pozew przeciwko komu ? uprawniony ma sie domagac
    > > ustalenia, ze ob. alim. ustal?
    > A dlaczegoz by nie? Gdzies jest to zabronione?
    > Gdzie jest powiedziane, ze z wnioskiem o zniesienie alimentow moze
    wystapic
    > tylko i wylacznie osoba zobowiazana do alimentacji?
    > IMHO - tak samo moze byc z zasadzeniem alimentow.

    to nie jest zaden wniosek tylko powodztwo a powodztwo jest przeciw komus i
    gdy sie chce cos osiagnac w sytuacji gdy "po dobroci" nie idzie (wyj. rozwod
    i inne konieczne procesy). w tym wypadku nie ma sensu poszukiwac ochrony
    prawnej w sadzie poza tym art. 189 kpc przy pow. o ustalenie wymaga interesu
    prawnego a tutaj takiego raczej brak, bo uprawniony nie poszukuje zadnej
    ochrony prawnej i w ogole nie musi wytaczac powodztwa by osiagnac
    jakikolwiek cel...jezeli bowiem obowiazek ustal to z mocy prawa a nie na
    skutek wyroku z isoty deklaratywnego (ustalenie). to powodztwo ma sens przy
    sporze zatem a w tej sytuacji gdy pozwany dluznik nie kwestionuje (pewnie
    jest wniebowziety) to sad oddali powodztwo ...i koszty. . w tej sprawie
    uprawniony po prostu moze poprzestac na nie egzekwowaniu wyroku.

    >
    > > a czemu niby sad mialby zadac od niego w tej
    > > sprawie wpisu ?
    > Mowiac o kosztach, wyprzedzilam troszke fakty i nie mialam na mysli wpisu
    od
    > wnoszacego pozew. Ten - w tym wypadku jest osoba uprawniona - wiec bylby
    > raczej zwolniony z wpisu.

    zwolniony jedynie jezeliby go sad zwolil w co tez watpie bo na jakiej
    podstawie...? musialby wykazac ze go nie stac a z mocy ustawy zwolniona jest
    tylko osoba dochodzaca alimentow, a z taka sytuacja nie mamy do czynienia

    konrad



  • 9. Data: 2005-01-09 17:28:46
    Temat: Re: Alimenty
    Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>

    > Ponadto - jak juz wczesniej pisalam o moich watliwosciach - jest jeszcze
    > kwestia "zrzeczenia sie prawa majatkowego".

    jakiego zrzeczenia? przeciez jak obowiazek ustal z mocy prawa to nikt sie
    tego nie zrzeka

    konrad



  • 10. Data: 2005-01-09 17:29:14
    Temat: Re: Alimenty
    Od: "miau" <k...@N...pl>

    Użytkownik "zuko / Shark von Cygnus" <sharkMAUPApost.pl> napisał w
    wiadomości

    > A po do w takim razie wnioski do sądu?
    IMHO - to jest zrzeczenie sie prawa majatkowego i nie jestem pewna, czy
    wolno Ci to zrobic "bez waznych powodow".
    A moze Sad uzna, ze ojciec powinien mimo wszystko dalej placic na Ciebie
    alimenty, bo np. jestes chory (o tym nie wiemy).
    Teoretyzuje tylko.

    --
    Pozdr
    maiu





strony : [ 1 ] . 2 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1