eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAgencje towarzyskie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 1. Data: 2005-09-21 10:38:10
    Temat: Agencje towarzyskie
    Od: "Efendi" <f...@r...di>

    - czy jest groźbą karalną straszenie rozlepieniem ulotek na bloku, w który
    mieści się agencja towarzyska?
    - czy agencje towarzyskie zwolnione są z przestrzegania art.12 Ustawy o
    działalności gospodarczej z 1988 roku dotyczącego oznaczenia miejsca
    prowadzenia działalności (inaczej - szyld)?
    - czy nie jest groźbą karalną straszenie obywatela wizytą "chłopaków"
    zwłaszcza jeśli czyni to kobieta ze wschodnim akcentem?



  • 2. Data: 2005-09-21 11:06:37
    Temat: Re: Agencje towarzyskie
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Efendi wrote:

    > - czy jest groźbą karalną straszenie rozlepieniem ulotek na bloku, w
    > który mieści się agencja towarzyska?

    1. Kto kogo i czym konkretnie straszy

    > - czy agencje towarzyskie zwolnione są z przestrzegania art.12 Ustawy
    > o działalności gospodarczej z 1988 roku dotyczącego oznaczenia miejsca
    > prowadzenia działalności (inaczej - szyld)?

    2. To już nie obowiązuje.

    > - czy nie jest groźbą karalną straszenie obywatela wizytą "chłopaków"
    > zwłaszcza jeśli czyni to kobieta ze wschodnim akcentem?

    3. Pewnie jest. Zwłaszcza jeśli "chłopaki" to nie są jej 10-letnie
    dzieci. Akcent nie ma tu nic do rzeczy.


  • 3. Data: 2005-09-21 11:07:53
    Temat: Re: Agencje towarzyskie
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>

    >- czy jest groźbą karalną straszenie rozlepieniem ulotek na bloku, w który
    > mieści się agencja towarzyska?

    poczytaj art 115 par 12 oraz art 190 kk


    > - czy agencje towarzyskie zwolnione są z przestrzegania art.12 Ustawy o
    > działalności gospodarczej z 1988 roku dotyczącego oznaczenia miejsca
    > prowadzenia działalności (inaczej - szyld)?

    tego juz nie trzeba robic

    > - czy nie jest groźbą karalną straszenie obywatela wizytą "chłopaków"
    > zwłaszcza jeśli czyni to kobieta ze wschodnim akcentem?

    wizyta chlopakow nie jest karalna, moze rozwin temat . :-)

    P.


    --

    Anonim: "Jaki środek antykoncepcyjny jest najlepszy?"
    Expert: "Spotkałem sie z opinia, że nalepszy jest środek d..y"
    Też masz pytanie do naszych ekspertów? >> http://cafe.love-office.com <<



  • 4. Data: 2005-09-21 11:12:45
    Temat: Re: Agencje towarzyskie
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>

    > 3. Pewnie jest. Zwłaszcza jeśli "chłopaki" to nie są jej 10-letnie
    > dzieci. Akcent nie ma tu nic do rzeczy.

    od kiedy wizyty sa karalne ? :-) zapowiedz wizyty ksiedza na kolede tez jest
    karalna? :-)
    Jaki jest cel wizyty to jedynie mozesz sie domyslac. Ale za domysly karac
    nie mozna.

    P.



  • 5. Data: 2005-09-21 11:55:02
    Temat: Re: Agencje towarzyskie
    Od: "Efendi" <f...@r...di>


    Użytkownik "Przemek R..."
    <p...@t...gazeta
    .pl> napisał :

    > >- czy jest groźbą karalną straszenie rozlepieniem ulotek na bloku, w
    który
    > > mieści się agencja towarzyska?
    >
    > poczytaj art 115 par 12 oraz art 190 kk

    Art. 115.
    § 12. Groźbą bezprawną jest zarówno groźba, o której mowa w Art. 190, jak i
    groźba spowodowania postępowania karnego lub rozgłoszenia wiadomości
    uwłaczającej czci zagrożonego lub jego osoby najbliższej; nie stanowi groźby
    zapowiedź spowodowania postępowania karnego, jeżeli ma ona jedynie na celu
    ochronę prawa naruszonego przestępstwem.

    Czy rozlepienie na bloku ulotek, informujących mieszkańców, że mieści się
    tam agencja towarzyska jest "rozgłoszeniem wiadomości uwłaczającej czci
    zagrożonego"?

    Groźbą bezprawną jest na pewno groźba spowodowania postępowania karnego.
    Agentka wcisnęła mi w drzwi (podałem jej swój adres) kartkę treści
    następującej:
    "Przyjdę do ciebie z Policją, będziesz oskarżony, tj. 3-5 lat więzienia"
    Zachowałem sobie tę kartkę na pamiątkę. Nie mogę się doczekać tej wizyty.
    Ekspertyza grafologiczna jest w stanie zidentyfikowac osobę mam nadzieję.
    Policja pochodzi sobie po agencjach i sprawdzi charakter pisma panienek.
    Taka nowa wersja bajki o Kopciuszku... :))
    Groźbą to nie było, jeśli "agentka" broniła swojej czci... Właśnie - czy
    agentka towarzyska ma cześć?

    > > - czy agencje towarzyskie zwolnione są z przestrzegania art.12 Ustawy o
    > > działalności gospodarczej z 1988 roku dotyczącego oznaczenia miejsca
    > > prowadzenia działalności (inaczej - szyld)?
    >
    > tego juz nie trzeba robic

    Na jakiej podstawie?

    > > - czy nie jest groźbą karalną straszenie obywatela wizytą "chłopaków"
    > > zwłaszcza jeśli czyni to kobieta ze wschodnim akcentem?
    >
    > wizyta chlopakow nie jest karalna, moze rozwin temat . :-)

    Groźba padła w czasie rozmowy telefonicznej, nie wystraszyłem się jej -
    zapytałbym "chłopaków" dlaczego ich "koleżanka" boi się klientów. W
    odpowiedzi usłyszałem, że "jestem psychiczny". No właśnie - czy nazwanie
    "psychicznym" kogoś kto leczył się psychiatrycznie jest karalne w
    jakikolwiek sposób?


  • 6. Data: 2005-09-21 12:08:47
    Temat: Re: Agencje towarzyskie
    Od: "thaZ [xpect]" <t...@S...pl>

    > Ekspertyza grafologiczna jest w stanie zidentyfikowac osobę mam nadzieję.
    > Policja pochodzi sobie po agencjach i sprawdzi charakter pisma panienek.
    > Taka nowa wersja bajki o Kopciuszku... :))

    rotfl!
    chyba mało miałeś do czynienia z naszą policją.
    już widzę, jak w ramach wolnego czasu zajmują się
    ekspertyzą pisma dziewczyn z agencji..
    taaa.. na peeewnooo..

    thaZ




  • 7. Data: 2005-09-21 12:12:27
    Temat: Re: Agencje towarzyskie
    Od: "Efendi" <f...@r...di>


    Użytkownik "thaZ [xpect]" <t...@S...pl> napisał :

    > rotfl!
    > chyba mało miałeś do czynienia z naszą policją.
    > już widzę, jak w ramach wolnego czasu zajmują się
    > ekspertyzą pisma dziewczyn z agencji..
    > taaa.. na peeewnooo..

    A co zrobi Policja, jeśli złożę doniesienie i poproszę o ustalenie osoby,
    która groziła mi procesem? Mam dowód - zapisaną ręcznie kartkę papieru.
    Agencja ogłaszała się w gazecie. Już się nie ogłasza, co nie znaczy że
    zmieniła nazwę i numer telefonu.


  • 8. Data: 2005-09-21 12:15:09
    Temat: Re: Agencje towarzyskie
    Od: "Efendi" <f...@r...di>

    Już się nie ogłasza, co nie znaczy że NIE zmieniła nazwy i numeru telefonu.



  • 9. Data: 2005-09-21 12:39:02
    Temat: Re: Agencje towarzyskie
    Od: "Paweł" <b...@m...com>


    Użytkownik "Efendi" <f...@r...di> napisał w wiadomości
    news:dgrho6$8cd$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >

    > > >- czy jest groźbą karalną straszenie rozlepieniem ulotek na bloku, w
    > który
    > > > mieści się agencja towarzyska?

    > Groźbą bezprawną jest na pewno groźba spowodowania postępowania karnego.
    > Agentka wcisnęła mi w drzwi (podałem jej swój adres) kartkę treści

    Nie rozumiem.
    Jesteś mieszkańcem wspomnianego bloku i towarzystwo burdelu Ci przeszkadza?
    To donieś parę razy, że zakłócają spokój.. Informowanie sąsiadów IMHO jest
    bez sensu, gdyż dobre wiadomości szybko się roznoszą i na pewno wszyscy w
    okolicy wiedzą kogo mają za sąsiada.

    Czy raczej podałeś swój adres kurwie (pzepraszam za kolokwializm)? Każdemu
    podajesz swój adres??

    --
    zdziwiony Paweł




  • 10. Data: 2005-09-21 12:50:33
    Temat: Re: Agencje towarzyskie
    Od: "Efendi" <f...@r...di>


    Użytkownik "Paweł" <b...@m...com> napisał :
    > Nie rozumiem.
    > Jesteś mieszkańcem wspomnianego bloku i towarzystwo burdelu Ci
    przeszkadza?
    > To donieś parę razy, że zakłócają spokój.. Informowanie sąsiadów IMHO jest
    > bez sensu, gdyż dobre wiadomości szybko się roznoszą i na pewno wszyscy w
    > okolicy wiedzą kogo mają za sąsiada.

    Nie jestem. Byłem potencjalnym klientem. Dostałem numer bloku i miałem
    podejść i zadzwonić jeszcze raz. Telefon był wyłączony. Wkurzyłem się. Potem
    wyszła z tego kłótnia.

    > Czy raczej podałeś swój adres kurwie (pzepraszam za kolokwializm)? Każdemu
    > podajesz swój adres??

    Nie obrażaj czci kobiety, przecież to uczciwa pracownica towarzyska a nie
    jakaś k.! ;)))
    Przecież grożąc mi sądem i Policją tylko broniła swej czci... :))))
    Tak podałem jej adres, nie chciałem być anonimowy. Agencja była na mojej
    ulicy... Potem męski głos (alfons?) proponował mi, że dziewczyna do mnie
    przyjdzie, ale koszt dojazdu 30 zł (za 200 metrów na piechotę)...
    Podaję adres wtedy kiedy mam taki kaprys. A co zabronione to jest?


strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1