eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAbonament na parkingu strzeżonym
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 1. Data: 2002-12-07 21:48:31
    Temat: Abonament na parkingu strzeżonym
    Od: "Szpaku" <s...@N...gazeta.pl>

    Pytanie dotyczy parkingu strzeżonego. Wykupiłem abonament miesięczny za 125
    zł 19.11.2002 r. Myślałem, że jeżeli jest to opłata miesięczna to następną
    opłatę mam uiścić 19.12.2002 r. lecz obsługa domaga sie opłaty teraz za
    grudzień ponieważ w umowie jest napisane, że abonament jest ważny do końca
    miesiąca. Więc nawet jak bym zapłacił ostatniego listopada 125 zł to obejmuje
    to tylko ten jeden dzień. Czy mimio tego, że jest tak faktycznie w
    regulaminie parkingu mają prawo tak robić. Przecież w cenniku jest 125
    zł/miesiąc, czyli 30 dni a nie np 11. Proszę o opinie w tej sprawie, z góry
    dziękuję


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2002-12-08 14:20:45
    Temat: Odp: Abonament na parkingu strzeżonym
    Od: "Filip 'Kafarov" <k...@S...pl>

    Użytkownik Szpaku <s...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:astqbf$7tn$...@n...gazeta.pl...
    > Pytanie dotyczy parkingu strzeżonego. Wykupiłem abonament miesięczny za
    125
    > zł 19.11.2002 r. Myślałem, że jeżeli jest to opłata miesięczna to następną
    > opłatę mam uiścić 19.12.2002 r. lecz obsługa domaga sie opłaty teraz za
    > grudzień ponieważ w umowie jest napisane, że abonament jest ważny do końca
    > miesiąca. Więc nawet jak bym zapłacił ostatniego listopada 125 zł to
    obejmuje
    > to tylko ten jeden dzień. Czy mimio tego, że jest tak faktycznie w
    > regulaminie parkingu mają prawo tak robić. Przecież w cenniku jest 125
    > zł/miesiąc, czyli 30 dni a nie np 11. Proszę o opinie w tej sprawie, z
    góry
    > dziękuję
    >
    SLuchaj, przede wszystkim zastanow sie na jakim Ty swiecie zyjesz. To nikogo
    nie interesuje, ze Ty wykupujesz abonament pod koniec msc. Jesli abonament
    jest co msc i maja okreslony czas zaplaty za nastepny, to musisz sie w tym
    terminie zmiescic ! Zawsze Ci pozostaje, co bym na Twoim miejscu zrobil,
    pojsc i pogadac z parkingowym, to tez czlowiek... najwyzej jakos tak zrobi,
    zeby sie szef nie dowiedzial. Nastepnym razem gdziekolwiek kupujesz
    abonament, to zawsze pamietaj, ze im pozniej w msc zaczniesz tym bardziej Ci
    sie skraca uzytkowanie. ;]

    Pzdr



  • 3. Data: 2002-12-08 20:11:23
    Temat: Re: Abonament na parkingu strzeżonym
    Od: "Depilator" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Filip 'Kafarov" <k...@S...pl> napisał w wiadomości
    news:asvkkf$ff6

    > >
    > SLuchaj, przede wszystkim zastanow sie na jakim Ty swiecie zyjesz. To
    nikogo
    > nie interesuje, ze Ty wykupujesz abonament pod koniec msc. Jesli abonament
    > jest co msc i maja okreslony czas zaplaty za nastepny, to musisz sie w tym
    > terminie zmiescic ! Zawsze Ci pozostaje, co bym na Twoim miejscu zrobil,
    > pojsc i pogadac z parkingowym, to tez czlowiek... najwyzej jakos tak
    zrobi,
    > zeby sie szef nie dowiedzial. Nastepnym razem gdziekolwiek kupujesz
    > abonament, to zawsze pamietaj, ze im pozniej w msc zaczniesz tym bardziej
    Ci
    > sie skraca uzytkowanie. ;]
    >
    A ja się nie zgodzę. Może też za mało czasu poświęcam rozmyślaniom nad
    światem, w którym żyję. Abomnament jest okresową opłata za jakąś usługę.
    Jeśli naliczany jest miesięcznie, to o znacza, że wynosi Xzł/mies. Czyli, że
    za pół mieśiąca nalezy się X/2zł. Inna interpretacja, choć uwzględnia to, że
    ludzie to chamy i złodzieje, jest bezprawna. Co więcej, jeśłi w trakcie
    miesiąca wystąpią takie okoliczności, że świadczenie będzie niemozliwe, to
    mas zprawo domagac się obniżenia tegoż abonamentu proporcjonalnie do okresu
    w którym usługa nie była świadczona. Oczywiście jeśli nie ma innego parkingu
    w okolicy, to ja bym nie szedł z tym do sądu :-)

    Pozdrawiam

    --
    Depi.



  • 4. Data: 2002-12-08 20:45:27
    Temat: Re: Abonament na parkingu strzeżonym
    Od: "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Depilator" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:at08vj$rp3$1@news.tpi.pl...
    >
    > A ja się nie zgodzę. Może też za mało czasu poświęcam rozmyślaniom nad
    > światem, w którym żyję. Abomnament jest okresową opłata za jakąś usługę.
    > Jeśli naliczany jest miesięcznie, to o znacza, że wynosi Xzł/mies. Czyli,
    że
    > za pół mieśiąca nalezy się X/2zł. Inna interpretacja, choć uwzględnia to,
    że
    > ludzie to chamy i złodzieje, jest bezprawna.

    To zakladu ubezpieczen bezprawnie pobieraja zawyzone skladki.

    > Co więcej, jeśłi w trakcie
    > miesiąca wystąpią takie okoliczności, że świadczenie będzie niemozliwe, to
    > mas zprawo domagac się obniżenia tegoż abonamentu proporcjonalnie do
    okresu
    > w którym usługa nie była świadczona.

    A swoboda zawierania umów?

    Karol



  • 5. Data: 2002-12-08 20:46:03
    Temat: Odp: Abonament na parkingu strzeżonym
    Od: "Filip 'Kafarov" <k...@S...pl>

    Użytkownik Karol <a...@a...poczta.onet.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:at0b1f$rg$...@f...acn.pl...
    > A swoboda zawierania umów?
    >
    Karol, nie dyskutuj, nie ma sensu.

    Pozdrawiam



  • 6. Data: 2002-12-08 20:50:03
    Temat: Re: Abonament na parkingu strzeżonym
    Od: "Robert Tomasik" <r...@w...pl.nospam>

    Uważam, że nie masz racji. Miesiąc, to miesiąc. Zgodnie z art. Art. 112
    kodeksu cywilnego: "Termin oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach
    kończy się z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu
    dniowi terminu, a gdyby takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było - w
    ostatnim dniu tego miesiąca. Jednakże przy obliczaniu wieku osoby fizycznej
    termin upływa z początkiem ostatniego dnia."
    Jak gość zapłacił 19-tego, to jemu opłacony miesiąc kończy się z upływem
    19-tego następnego miesiąca i tyle. Każdy inny sposób obliczania miesiąca w
    prawie cywilnym jest oczywiście dopuszczalny, ale musiałby być wyraźnie
    określony w umowie. W wypadku parkingu, to pewnie starczyłby zapis w
    regulamieniu albo stosowna wzmianka na bilecie (że jest za okres 1-30
    listopada). Wówczas sprawa byłaby jasna i szpaku mógłby albo zapłacić za
    listopad, tracąc 2/3, albo wrócić na parking 1 grudnia, a do tego czasu
    trzymać samochód konkurencji, która ma zdrowsze podejście do życia..
    Jeśli właściciel parkingu, z sobie znanych powodów, upiera się przy
    stosowaniu rozliczenia w miesiącach kalendarzowych, to oczywiście nic złego
    w tym nie widzę. Jednak od SZPAKA powinien przyjąć 1/3 opłaty za listopad,
    bowiem on korzystał z parkingu przez 1/3 miesiąca.
    Reasumując, właściciel parkingu nie ma racji.

    --
    Robert Tomasik
    IDKey PGP: 0x9B725EF3



  • 7. Data: 2002-12-08 20:52:57
    Temat: Re: Abonament na parkingu strzeżonym
    Od: "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Filip 'Kafarov" <k...@S...pl> napisał w wiadomości
    news:at0b6u$r6g$1@szmaragd.futuro.pl...
    > Użytkownik Karol <a...@a...poczta.onet.pl> w wiadomości do grup
    > dyskusyjnych napisał:at0b1f$rg$...@f...acn.pl...
    > > A swoboda zawierania umów?
    > >
    > Karol, nie dyskutuj, nie ma sensu.

    Przepraszam, juz sie poprawiam.

    Pozdrawiam,
    Karol



  • 8. Data: 2002-12-08 21:13:46
    Temat: Re: Abonament na parkingu strzeżonym
    Od: "Depilator" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Filip 'Kafarov" <k...@S...pl> napisał w wiadomości
    news:at0b6u$r6g$1@szmaragd.futuro.pl...
    > Użytkownik Karol <a...@a...poczta.onet.pl> w wiadomości do grup
    > dyskusyjnych napisał:at0b1f$rg$...@f...acn.pl...
    > > A swoboda zawierania umów?
    > >
    > Karol, nie dyskutuj, nie ma sensu.
    >
    Może niech Karol sam o tym zdecyduje? Z czystej ciekawości zapytam się -
    czemu nie ma sensu? A jesli rzeczywiście nie ma, to po co to robisz?

    Pozdrawiam

    --
    Depi.



  • 9. Data: 2002-12-08 21:41:01
    Temat: Re: Abonament na parkingu strzeżonym
    Od: "Depilator" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:at0b1f$rg$1@foka.acn.pl...
    >
    > Użytkownik "Depilator" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:at08vj$rp3$1@news.tpi.pl...
    > >
    > > A ja się nie zgodzę. Może też za mało czasu poświęcam rozmyślaniom nad
    > > światem, w którym żyję. Abomnament jest okresową opłata za jakąś usługę.
    > > Jeśli naliczany jest miesięcznie, to o znacza, że wynosi Xzł/mies.
    Czyli,
    > że
    > > za pół mieśiąca nalezy się X/2zł. Inna interpretacja, choć uwzględnia
    to,
    > że
    > > ludzie to chamy i złodzieje, jest bezprawna.
    >
    > To zakladu ubezpieczen bezprawnie pobieraja zawyzone skladki.
    >
    Mówiąc szczerze nie wiem o zakładach ubezpieczeń, wiem zaś, że operatorzy
    telefonii wszelakich tudzież internetów stosuja przepisy zgodne z moją
    interpretacją.

    > > Co więcej, jeśłi w trakcie
    > > miesiąca wystąpią takie okoliczności, że świadczenie będzie niemozliwe,
    to
    > > mas zprawo domagac się obniżenia tegoż abonamentu proporcjonalnie do
    > okresu
    > > w którym usługa nie była świadczona.
    >
    > A swoboda zawierania umów?
    >
    Czysto teoretycznie możesz podpisac umowę, że będziesz płacić co miesiąc
    kwotę otrzymaną przez pomnożenie liczby oczek wyrzuconych na kostce przez
    np. 50. Czemu nie? Wydaje mi sie jednak, że umowy powinny jednak byc zgodne
    z zasadami współżycia społecznego. Nie wiadomo także, czy regulamin ( czyli
    ogólne warunki ) zostały przedstawione do podpisu i jako takie są wiązące.
    Poza tym interpretacja językowa umowy jest najważniejsza a nie interpretacja
    jednej strony, a musieliby naprawde się nagimnastykować, aby wynikało
    niezbicie, że opłata jest stała niezależnie od tego czy płacisz za 1 dzień
    czy za 1 miesiąc. Toz to nonsens.

    Pozdrawiam

    --
    Depi.



  • 10. Data: 2002-12-08 22:09:30
    Temat: Odp: Abonament na parkingu strzeżonym
    Od: "Filip 'Kafarov" <k...@S...pl>

    Użytkownik Robert Tomasik <r...@w...pl.nospam> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:at0ek9$gnv$...@n...tpi.pl...
    > Uważam, że nie masz racji. Miesiąc, to miesiąc. Zgodnie z art. Art. 112
    > kodeksu cywilnego: "Termin oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach
    > kończy się z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu
    > dniowi terminu, a gdyby takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było - w
    > ostatnim dniu tego miesiąca. Jednakże przy obliczaniu wieku osoby
    fizycznej
    > termin upływa z początkiem ostatniego dnia."
    > Jak gość zapłacił 19-tego, to jemu opłacony miesiąc kończy się z upływem
    > 19-tego następnego miesiąca i tyle. Każdy inny sposób obliczania miesiąca
    w
    > prawie cywilnym jest oczywiście dopuszczalny, ale musiałby być wyraźnie
    > określony w umowie. W wypadku parkingu, to pewnie starczyłby zapis w
    > regulamieniu albo stosowna wzmianka na bilecie (że jest za okres 1-30
    > listopada). Wówczas sprawa byłaby jasna i szpaku mógłby albo zapłacić za
    > listopad, tracąc 2/3, albo wrócić na parking 1 grudnia, a do tego czasu
    > trzymać samochód konkurencji, która ma zdrowsze podejście do życia..
    > Jeśli właściciel parkingu, z sobie znanych powodów, upiera się przy
    > stosowaniu rozliczenia w miesiącach kalendarzowych, to oczywiście nic
    złego
    > w tym nie widzę. Jednak od SZPAKA powinien przyjąć 1/3 opłaty za listopad,
    > bowiem on korzystał z parkingu przez 1/3 miesiąca.
    > Reasumując, właściciel parkingu nie ma racji.
    >
    Chyba to mi odpowiedziales.
    Jesli ja mam sie wypowiedziec na ten temat, to i rowniez teoretycznie rzecz
    biorac masz racje !
    Jednakze, takie sprawy Szpak powienienbyl uzgodnic wczesniej, albo sie
    chociaz zapytac.

    Pzdr


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1