-
1. Data: 2005-11-08 19:35:34
Temat: 14 dni na odstąpienie od umowy?
Od: "Joy" <d...@N...pl>
Tak na szybko na podstawie jakiego art klient ma możliwość odstapienia od
umowy jeśli ta nie była podpisana w siedzibie firmy? Wiem, ze jest taki
przepis nie wiem jaki art to reguluje...
Kwestia jest taka, ze na terenie miejsca gdzie mieszkam zakładali
kanalizacje, przyłączenie 1100 zł umowa wstepnie była z rada gminy 100 zł
( czesc finansowała pewna firma z roznych wzgledów). Pszyszedł pan do kilku
mieszkańców w pobliżu dał do podpisania umowe za 1100 zł. NAjpier te osoby
się przeciwstawiły wiec pan wyciagnął jednocześnie oświadczenie ze rezygnują
z przyłacza tak wiec te osoby nie swiadome chyba co im można podpisały
pierwotna umowe...
Co wiecej na umowie jest zapis, ze możliwosć zaplaty pełnej kwoty istnieje
do 31. V 2006. Firma wykonujaca kanalizacje zobowiazuje sie do załozenia
łacza do 30.VI 2006r. Tylko co smieszniejsze jest zapis ze łacze bezie
zalozone po oplaceniu pełnej kwoty (wtym przpadkuczyli 1100 zł) Co jeśli
dana osoba bedzie do 31V 2006 sie namyslala a dana firma mimo wszystko
zacznie zakladac łącze? Łamie warunki umowy? TO jest podstawa od
odstawpienia także od niej?
Kwestia jest sporna z częscią Rady Gminy która obiecała i gwarantowała co
innego 100 zł za przyalcze a uchwaliła cos innego....1100 za przylacze.
-
2. Data: 2005-11-08 22:57:25
Temat: Re: 14 dni na odstąpienie od umowy?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Joy" <d...@N...pl> napisał w wiadomości
news:dkqunj$b9c$1@nemesis.news.tpi.pl...
Na czyje zlecenie działa firma wykonująca przyłącza? Jeśli na zlecenie
Urzędu Gminy, to wówczas obowiązują odpowiednie procedury przetargowe.
Nie da się podpisać umowy na 100 zł i nagle zażądać 1.100 zł. No i w
tym wypadku trudno mówić o zawieraniu umów poza lokalem
przedsiębiorstwa, bo to przepisy dotyczące klientów. W tej sytuacji
"klientem" była by Gmina i przepisy owe jej nie dotyczą.
Jeśli zaś firma zakładająca przyłącza działa na zlecenie mieszkańców
(co sugerowała by podpisywana z nimi umowa), to w takim razie zupełnie
nie rozumiem co ma do rzeczy w tym wypadku uchwała Rady Gminy. Nie są
strona w sporze i do umów cywilno-prawnych maja niewiele.
A może Gmina zleciła budowę kanalizacji na zasadzie współfinansowania
przez mieszkańców? I owe 1,100 zł jest właśnie tym udziałem?
Z opisu wnoszę, że nie do końca się orientujesz o co w sprawie chodzi,
więc proponował bym najpierw ustalić, kto z kim i jakiej treści umowy
pozawierał. Bo inaczej udzielenie Ci odpowiedzi nie jest możliwe, a
jeśli nawet ktoś Ci poda odpowiedni akt prawny, to nie wiadomo, czy ma
zastosowanie do opisanej sytuacji.