Bankructwo biura podróży - dochodzenie roszczeń

Przeczytaj także: Bankructwo biura podróży - co zrobić?

Upadłość touroperatora, zwłaszcza na początku okresu wakacyjnego, budzi wiele emocji, a przede wszystkim powoduje przerażenie klientów, i to nie tylko tych, którzy pozostają poza granicami kraju, czy już zapłacili za odwołaną wycieczkę, ale także tych, którzy dopiero planują wyjazd. Warto wiedzieć, że nawet jeśli nie da się uratować zmarnowanego urlopu, z pewnością jest duża szansa na odzyskanie wpłaconych pieniądze, a być może także na dodatkowe odszkodowanie. Dochodzenie roszczeń od upadłego biura nie jest zadaniem łatwym, ale włożony wysiłek na pewno się opłaca. Szczególnie korzystne może okazać się zbiorowe skorzystanie z pomocy prawnej w tym zakresie, tj. zebranie grupy osób z podobnymi roszczeniami i wspólne zaangażowanie prawnika – specjalisty w dziedzinie upadłości. W ten sposób można uzyskać profesjonalną pomoc prawną przy niewielkim nakładzie kosztów własnych.

Etap I : ubezpieczenie

W pierwszej kolejności poszkodowani turyści mogą otrzymać pomoc finansową ze środków ubezpieczenia, które musi posiadać każdy organizator turystyki. Procedurę w tym zakresie uruchamia marszałek województwa właściwy dla siedziby danego touroperatora.

W przypadku Sky Club sp. z o.o. ubezpieczenie to ma postać gwarancji ubezpieczeniowej i obejmuje łącznie sumę gwarancyjną w wysokości 25 mln zł. Z kwoty tej zostaną jednak pokryte tylko niektóre roszczenia klientów, w szczególności koszty powrotu do kraju oraz zwrot wpłat wniesionych za imprezy turystyczne, które nie zostaną zrealizowane (lub też zwrot części wpłat, jeśli impreza została przerwana w trakcie). Inne straty, takie jak dodatkowe koszty poniesione przez klientów (np. koszty poniesione w związku z wcześniejszym powrotem, opłata za wycieczkę wykupioną na miejscu od innego podmiotu, jeśli wycieczka się nie odbędzie, czy koszt ubezpieczeń fakultatywnych), jak również odszkodowanie za tzw. straty moralne (czyli zadośćuczynienie za„zmarnowany urlop”), nie są objęte ubezpieczeniem.

Klienci Sky Club sp. z o.o. mogą zgłaszać swoje roszczenia objęte ubezpieczeniem do Marszałka Województwa Mazowieckiego,najpóźniej do 16 września 2013 r. Po tym terminie środki zostaną proporcjonalnie rozdzielone przez ubezpieczyciela (TU EUROPA S.A.) i rozdysponowane przez Marszałka.
Warto w tym miejscu wspomnieć również o procedurze chargeback, która umożliwia otrzymanie zwrotu kwoty transakcji dokonanej na rzecz touroperatora od banku, poprzez anulowanie transakcji. Warunkiem jest jednak to, by klient płacił za usługę kartą kredytową oraz złożył reklamację, w której wskaże, że nie dostał usługi, za którą zapłacił. Mimo, że banki podchodzą do tej procedury dosyć niechętnie, staje się ona coraz częściej wykorzystywana.

Etap II: postępowanie upadłościowe

Należy zauważyć, że choć ubezpieczenie nie pokrywa wszystkich roszczeń poszkodowanych turystów, ich dochodzenie jest jak najbardziej możliwe. Jeśli upadłość touroperatora faktycznie zostaje ogłoszona przez sąd (co w przypadku Sky Club sp. z o.o. – warto podkreślić - jeszcze nie nastąpiło), turyści mogą zgłaszać swoje dalsze roszczenia w toku postępowania upadłościowego. Dotyczy to zarówno roszczeń, które nie są objęte ubezpieczeniem, jak również tych, które co prawda powinny być pokryte z ubezpieczenia, ale na które nie wystarczyło środków (wedle wstępnych szacunków Sky Club sp. z o.o. gwarancja nie wystarczy na pokrycie wszystkich kosztów nią objętych). W tym celu trzeba w wyznaczonym terminie złożyć zgłoszenie wierzytelności. Nawet jeśli wierzytelność nie zostałaby uznana przez syndyka (który zostaje ustanowiony w postępowaniu likwidacyjnym i ma za zadanie spieniężyć majątek dłużnika i spłacić wierzycieli w jak najwyższym stopniu), można złożyć sprzeciw do sędziego-komisarza, a później – w razie ponownej odmowy uznania danej wierzytelności - zażalenie do sądu.

Pomimo tego, że wierzyciele często nie zostają zaspokojeni z masy upadłości lub są zaspokajani w minimalnym stopniu, i tak warto dokonać zgłoszenia, które nie wiąże się z żadną opłatą sądową. Stanowi ono bowiem formę egzekucji od spółki, które nieskuteczność otwiera kolejne możliwości dochodzenia swoich roszczeń. Z drugiej strony, niejednokrotnie korzystanie przez wierzycieli z przysługujących im w toku postępowania upadłościowego uprawnień, pozwala przynieść wymierne korzyści finansowe już na tym etapie. Konieczna jest jednak świadomość posiadanych uprawnień i ich umiejętne wykorzystywanie, m.in. poprzez działanie w ramach rady wierzycieli.