TK: celnicy jak służba mundurowa. Przysługują im przywileje emerytalne

Przeczytaj także: "Podatek od KGHM" zgodny z Konstytucją

Wnioskodawcy, czyli grupa posłów oraz związkowcy celni wskazywali, że celnicy podejmując służbę, działali w zaufaniu, że państwo zapewni adekwatne do uciążliwości pełnionej służby bezpieczeństwo socjalne i prawa emerytalne. W ostatniej dekadzie rząd wielokrotnie zapowiadał zmiany, ale ich nie realizował.

Podstawowym zarzutem wnioskodawców był zarzut niezgodności przepisów z konstytucyjną zasadą równości i zakazem dyskryminacji. Skarżący wskazywali, że funkcjonariusze Służby Celnej należą do kategorii służb mundurowych, powinni więc zostać objęci ochroną emerytalną taką, jaką prawo przewiduje dla funkcjonariuszy innych służb mundurowych. Skarżący zwrócili uwagę duże podobieństwo cech Służby Celnej i Straży Granicznej, takich jak m.in. pełna dyspozycyjność i podległość służbowa, możliwość przeniesienia na inne stanowisko służbowe, wykonywanie zadań w nielimitowanym czasie pracy i trudnych warunkach. Z tego też względu zróżnicowanie sytuacji prawnej funkcjonariuszy Służby Celnej względem funkcjonariuszy innych służb mundurowych w zakresie prawa do zabezpieczenia społecznego uznawali za dyskryminujące.

Trybunał Konstytucyjny uznał, że ustawodawca powierzył Służbie Celnej zadania podobne do zadań Policji. Jak zauważył TK, sytuacja prawna funkcjonariuszy Służby Celnej, którzy je wykonują jest podobna do funkcjonariuszy Policji, którym jednocześnie przysługują przywileje emerytalne. Tak więc - zdaniem TK - różnicowanie sytuacji prawnej funkcjonariuszy Służby Celnej względem funkcjonariuszy innych służb mundurowych w zakresie prawa do zabezpieczenia emerytalnego jest arbitralne i dyskryminujące.